Scholz sprzeciwia się żądaniom Rosji. "Od zawsze chodziło o to"

Olaf Scholz podkreśla konieczność wzmocnienia ukraińskiej armii po zakończeniu konfliktu, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. - Nie można zaakceptować żądania Rosji, by Ukraina została zdemilitaryzowana - powiedział kanclerz.

Scholz sprzeciwia się żądaniom Rosji. "Od zawsze chodziło o to"
Scholz sprzeciwia się żądaniom Rosji. "Od zawsze chodziło o to"
Źródło zdjęć: © Getty Images | Chris J Ratcliffe
Kamila Gurgul

Szczyt w Londynie. Śledź najnowsze informacje w NASZEJ RELACJI NA ŻYWO

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, po zakończonym szczycie w Londynie, zaznaczył, że kluczowym celem sojuszników jest zapewnienie Ukrainie silnej armii po wojnie. - Podstawą wszystkiego będzie silna ukraińska armia - podkreślił Scholz, wskazując na konieczność obrony przed przyszłą agresją.

Scholz wyraził zdecydowany sprzeciw wobec rosyjskich żądań dotyczących demilitaryzacji Ukrainy. - Nie można zaakceptować żądania Rosji, by Ukraina została zdemilitaryzowana - powiedział kanclerz, podkreślając suwerenność Ukrainy jako demokratycznego kraju europejskiego.

Kanclerz Niemiec zasugerował, że przerwa w walkach mogłaby stać się punktem wyjścia do potencjalnych rozmów pokojowych. - Rosji od zawsze chodziło o to, żeby zainstalować w Ukrainie rząd, który będzie tańczyć, jak mu Rosja zagra. Na to nie można się zgodzić - dodał, podkreślając, że Ukraina postanowiła dążyć do członkostwa w Unii Europejskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Koziej przed prorosyjskimi rządami. Mówi, co powinna zrobić UE

Szczyt w Londynie

W Londynie zakończył się szczyt poświęcony Ukrainie, obronności i bezpieczeństwu, w którym uczestniczyli przywódcy kilkunastu krajów europejskich, w tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Polskę reprezentował premier Donald Tusk. Spotkanie miało na celu omówienie strategii wsparcia dla Ukrainy w obliczu trwającego konfliktu.

Czytaj także:

olaf scholzukrainarosja

Wybrane dla Ciebie