Jacek Protasiewicz
Eksperci nie mają wątpliwości, że decyzja o wyrzuceniu Jacka Protasiewicza oraz Stanisława Huskowskiego jest wyrównywaniem osobistych porachunków przez Grzegorza Schetynę.
- Gołym okiem widać, że Grzegorz Schetyna czyści partię z ludzi, z którymi nie było mu po drodze. Jacek Protasiewicz był jego wieloletnim rywalem na Dolnym Śląsku. Huskowski był jednym z jego współpracowników. Zwróćmy uwagę, że nie byli oni ostatnio aktywni w mediach, więc trudno mówić o szkodzeniu wizerunkowi partii. Chodziło raczej o zadawnione urazy, czym Schetyna pokazał swoją małostkowość i zwykłą ludzką mściwość. Tym samym lider PO zrobił krok w kierunku rządów silnej ręki - analizuje dr Drosik.