Sąsiedzi słyszeli krzyki. Makabryczne sceny w Sosnowcu

W Sosnowcu doszło do brutalnego morderstwa 33-letniej kobiety. Nie udało się jej uratować. Policja będzie przesłuchiwać jednego z podejrzanych. To mąż ofiary.

policjanci. ruchu, drogowego, dwóch, patrol, spacer, obserwacja, kamizelka, policjantka, odblaskowa, zgromadzenie, ulica, policja, szyk, blokada, ulicy, prewencja, policjant, funkcjonariusz, polska, tarcze, tarcza, gaz, tyraliera, na sygnale, strajk, marsz, covid-19, noc, miasto, regulacja ruchem, drogówka, pieczarki, radar, miernik, iskra, mandat, kara, wypadekMakabryczne sceny w Sosnowcu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Katarzyna Bogdańska

W środę na ul. Wspólnej w centrum Sosnowca doszło do tragicznego zdarzenia. Jak opisuje "Fakt", około godz. 17, sąsiedzi zgłosili policji awanturę domową. Mieli słyszeć krzyki dochodzące z jednego z mieszkań.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, nie mogli dostać się do mieszkania, więc zdecydowali się na siłowe wejście. W środku znaleźli ciało 33-letniej kobiety z licznymi ranami kłutymi.

Pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej, życia kobiety nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na lotnisku w Krakowie. Przeskanowali podejrzany bagaż

Zatrzymano męża ofiary

Domniemany sprawca został ujęty po kilku godzinach, dzięki informacji od policjanta, który był na urlopie. - Zwrócił on uwagę na mężczyznę, który siedział na przystanku, ubrany niestosownie do pory roku. Nawiązał z nim rozmowę, nie było z nim większego kontaktu, w związku z tym zadzwonił po kolegów z policji. Okazało się, że to szukana przez nas osoba ws. zabójstwa żony - opisywał podkom. Mogielski.

- Od wczoraj na miejscu pracował prokurator wraz z policjantami i biegłym z zakresu medycyny sądowej. Jeszcze dzisiaj miały miejsce uzupełniające oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie, m.in. sąsiedzi - opisywał prokurator.

Na razie nie jest znany motyw zbrodni. Przesłuchanie zatrzymanego 33-latka odbędzie się w piątek, po zaplanowanej na ten dzień sekcji zwłok jego żony. Według wstępnych informacji policja nie miała wcześniej interwencji w tym mieszkaniu. Małżonkowie mają małe dziecko. Zajęły się nim służby.

Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Źródło: PAP/"Fakt"

Wybrane dla Ciebie

Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii