Saryusz-Wolski: Tusk powinien zniknąć z polskiej polityki
Europoseł PiS wypowiedział się na temat listów, które przewodniczący RE wysłał do szefów państw Unii Europejskiej. Pierwszy był o nieskuteczności relokacji uchodźców, natomiast drugi dotyczył budowy Nord Stream. Saryusz-Wolski zaprzeczył też, że miał nazwać byłego szefa PO "szmatą". - Jednak nadal krytycznie oceniam jego działalność - stwierdził.
Donald Tusk nie ma ostatnio zbyt dobrej passy. We wtorek został skrytykowany przez unijne stolice w związku ze swoimi słowami, na temat odejścia od polityki relokacji uchodźców. Teraz sceptycznie podchodzi się do jego działań dotyczących wstrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2 - informuje Interia.
- To wyraz bezradności i tworzenie sobie alibi. To trzeba było załatwiać dużo wcześniej i dyskretniej - mówi o Nord Stream konkurent Tuska, w wyborach na szefa Rady Europejskiej.
Jacek Saryusz-Wolski odniósł się również listu nawiązującego do kwestii uchodźców. - To publiczne wyrażenie bezradności. Teraz to lamentowanie nad rozlanym mlekiem. Polska została oczerniona, bo nie przyjęła uchodźców. Całe zło już się wydarzyło - powiedział europoseł.
Kończąc wątek szefa PE Saryusz-Wolski powiedział, że raczej nie będzie kandydował przeciwko eks-liderowi PO w wyborach na prezydenta w 2020 r. - Bardzo prawdopodobne, że jednak nie wystartuję. Powrót Tuska po tym wszystkim, co zrobił jest mało prawdopodobny. Nie zasługuje, by występować w polityce polskiej - zakończył.
Źródło: Interia