Samorząd, czyli starachowiccy oszuści
Prokuratura Okręgowa w Kielcach oskarżyła
starostę starachowickiego Mieczysława S. (SLD) o usiłowanie
wyłudzenia odszkodowania za rzekomo skradziony samochód, a byłego
wiceprzewodniczącego rady powiatu Marka B. (SLD) o wyłudzenie
odszkodowania oraz łapówkarstwo.
16.06.2003 | aktual.: 16.06.2003 15:58
Akt oskarżenia dotyczący "wątku samorządowego" sprawy starachowickiej przedstawił w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Bogdan Karp.
Starosta został oskarżony o usiłowanie wyłudzenia ponad 28 tys. zł odszkodowania za rzekomo skradziony samochód. Według prokuratury, działał w porozumieniu z przywódcą starachowickiej grupy przestępczej Leszkiem S. Grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Marek B. oraz dwaj inni podejrzani zostali oskarżeni o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z Leszkiem S. wyłudzili ponad trzy tysiące złotych odszkodowania po specjalnie w tym celu spowodowanej kolizji drogowej. To przestępstwo również jest zagrożone karą do ośmiu lat więzienia.
Były wiceprzewodniczący rady powiatu (rada odwołała go z tej funkcji po aresztowaniu) został także oskarżony o dwukrotne wręczenie łapówek po 2,5 tys. zł przewodniczącemu komisji lekarskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień w Starachowicach za zwolnienie dwóch poborowych z obowiązku pełnienia służby wojskowej. Grozi za to kara do ośmiu lat więzienia.
O przyjęcie łapówki oskarżono przewodniczącego komisji lekarskiej WKU w Starachowicach Mariana K., który doprowadził do zwolnienia poborowych od obowiązku pełnienia służby wojskowej. Grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Obaj samorządowcy przebywają w areszcie. Wobec dwóch oskarżonych o wyłudzenie sąd zastosował dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Uzasadnienie aktu oskarżenia zostało utajnione, gdyż materiał dowodowy zawiera dokumenty oznaczone klauzulą "tajne" - dodał prokurator Karp.
Rada powiatu starachowickiego odrzuciła w maju wniosek o odwołanie ze stanowiska aresztowanego starosty. Do odwołania konieczne było poparcie wniosku przez co najmniej trzy piąte ustawowego składu rady. Na sesji obecnych było 18 z 21 radnych, do odwołania konieczne było 13 głosów. Wniosek poparło 11 radnych, pozostali wstrzymali się od głosu.
"Kolejny nasz wniosek o odwołanie chroniącego interesy SLD przewodniczącego Rady Powiatu Marka Roguskiego został przez niego samego, z rażącym naruszeniem prawa, skierowany pod obrady sesji wyznaczonej na odległy termin. Przewodniczący nie ukrywa, że mając nadzieję na zwolnienie z aresztu SLD-owskich samorządowców, w ten sposób chce zapewnić w tym głosowaniu przewagę swojej formacji" - napisało w oświadczeniu przesłanym PAP dziesięciu opozycyjnych radnych.
Samorządowcy są wśród osób zatrzymanych w marcu w Starachowicach przez Centralne Biuro Śledcze i aresztowanych przez sąd.
Część zatrzymanych wtedy osób podejrzanych jest o handel bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi, obrót narkotykami oraz kradzieże samochodów i wymuszenia haraczy za nie. Trzynastu z dwudziestu podejrzanych przebywa w areszcie, wobec pięciu zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
U podejrzanych wykryto m.in. kilkanaście sztuk broni palnej, cztery granaty, kilkaset sztuk amunicji ostrej, około pięciu kilogramów materiałów wybuchowych i 3,5 tys. tabletek narkotyku ekstazy.