Samoobrona złoży wniosek o odwołanie Cimoszewicza
Samoobrona zwróciła się do posłów innych
klubów parlamentarnych o poparcie wniosku o odwołanie ministra
spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza - poinformował we
wtorek z trybuny sejmowej poseł Samoobrony Stanisław Łyżwiński. Według doradcy klubu Samoobrony Janusza Maksymiuka, zbierane są
podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności wobec Cimoszewicza.
Prawdopodobnie taki wniosek zostanie złożony w Sejmie jeszcze we
wtorek.
Łyżwiński argumentował, że Cimoszewicz dopuścił się prawdopodobnie "kłamstwa politycznego", odpowiadając dwa tygodnie temu na pytania posłów związane regulacją Traktatu Akcesyjnego dotyczącą nabywania ziemi rolnej przez obywateli państw UE.
Minister wyjaśniał wówczas - jak przypomniał Łyżwiński - że Sejm może w każdym czasie kształtować ustawodawstwo krajowe dotyczące obrotu ziemią rolną, tyle że warunki nabywania ziemi przez osoby krajowe i zagraniczne powinny być równe. Ekspertyzy Waldemara Gontarskiego wskazują jednak - zdaniem posła Samoobrony - że po podpisaniu Traktatu nowe ograniczenia w nabywaniu gruntów rolnych i leśnych nie obejmą obywateli państw UE. (Gontarski jest dyrektorem Centrum Ekspertyz Prawnych przy Europejskiej Wyższej Szkole Prawa i Administracji w Warszawie.)
Łyżwiński zwrócił się do marszałka Sejmu o przerwanie posiedzenia Sejmu, zwołanie Konwentu Seniorów i "rozpatrzenie pilnego wystąpienia do prezydenta z wnioskiem o zwołanie Rady Gabinetowej w celu wstrzymania wyjazdu do Aten polskiej delegacji i nie podpisywania Traktatu Akcesyjnego do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości związanych z błędami w ustaleniach Traktatu Akcesyjnego".
Marszałek Marek Borowski przypomniał, że sprawa obrotu ziemią była wielokrotnie wyjaśniana, a opinie Gontarskiego zostały ocenione przez poważnych prawników rządowych oraz nierządowych jako nietrafne.
Natomiast Antoni Macierewicz (RKN) domagał się, aby Sejm zmienił termin rozpatrywania informacji rządu o Traktacie Akcesyjnym z piątku - ostatniego dnia obrad - na dzień wcześniejszy. Miałoby to umożliwić głosowanie nad ewentualnym wnioskiem o odrzucenie informacji jeszcze przed podpisaniem Traktatu, czyli przed 16 kwietnia.
Macierewicza poparł lider LPR Roman Giertych. "Powinniśmy umożliwić posłom głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie informacji rządu w sprawie Traktatu Akcesyjnego. Wniosek taki na pewno LPR przedłoży, ponieważ w Traktacie znajdują się bardzo poważne wady prawne" - zapowiedział Giertych.
Zdaniem posłów RKN i LPR nieprawidłowy jest m.in. artykuł 23 Traktatu, który pozwalałby UE - jak argumentowali - na jednostronną zmianę warunków dotyczących rolnictwa przed przystąpieniem krajów kandydujących do Unii.
Borowski wyjaśnił, że Konwent Seniorów w poniedziałek nie zgodził się na wcześniejsze rozpatrzenie informacji o Traktacie. (jask)