Samoobrona się doczekała. Jest rondo im. Andrzeja Leppera
Leżąca na Pomorzu gmina Sławno przyjęła uchwałę w sprawie nadania jednemu z rond imienia Andrzeja Leppera. Radni podjęli decyzję jednogłośnie. Rondo znajduje się ledwie kilka kilometrów od grobu zmarłego wicepremiera i ministra rolnictwa. Te dwa miejsca rozdziela jedna większa wieś, nosząca nazwę Stary Jarosław.
18.11.2024 | aktual.: 18.11.2024 13:50
W znajdującej się niedaleko Słupska gminie wiejskiej nie było większego problemu, by przyjąć tę nazwę. Najpierw na posiedzeniu komisji stałych radni jednogłośnie poparli ideę, by rondo w Grzybnie otrzymało imię byłego ministra rolnictwa. Potem scenariusz powtórzył się podczas sesji rady gminy.
- Uchwała została jednogłośnie przegłosowana – mówi w rozmowie z WP Marta Hołowata, przewodnicząca Rady Gminy Sławno. - Podczas rozmów nad nią nie było żadnych negatywnych głosów. Dyskusja była bardzo merytoryczna. Uważam, że wszyscy radni przemyśleli tę decyzję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uchwała została przegłosowana 29 października, ale nigdzie tego faktu nie nagłaśniano. Nie było też jeszcze uroczystego nadania imienia ani celebracji tego faktu. Nowa nazwa wejdzie w życie dwa tygodnie po opublikowaniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.
Upamiętnili Leppera w jego rodzinnych stronach
Głównym inicjatorem nadania rondu imienia Leppera był Marcin Wroński, działacz Samoobrony z Inowrocławia. Najpierw chciał, by tę nazwę udało się przeforsować w Darłowie, które leży w rodzinnych stronach Andrzeja Leppera.
- Nie spotkaliśmy się z przychylnością dla naszej inicjatywy, więc poszukaliśmy innego ronda w okolicy - mówił w lipcu Wroński Wirtualnej Polsce. - Rondo bez patrona znajduje się w Grzybnie na terenie gminy Sławno. Złożyliśmy tam wniosek do wójta. Andrzej Lepper to zasłużony działacz chłopski, a wielu polityków jest upamiętnianych w miejscach, w których mieszkali. Przykładem jest choćby Paweł Adamowicz.
Związany z tą okolicą
"Chcielibyśmy, żeby w ten sposób była upamiętniona postać jednego z najbardziej znanych mieszkańców powiatu sławieńskiego. (...) Proponowane przez nas rondo znajduje się na drodze prowadzącej do Krup i Zielnowa" - pisali we wniosku działacze Samoobrony.
Lepper był związany z tymi okolicami prawie całe dorosłe życie. W 1980 r. jako 26-latek zamieszkał razem z rodziną we wsi Zielnowo, między Koszalinem a Słupskiem (tam do końca życia prowadził gospodarstwo rolne). W 1991 roku stanął na czele pierwszych protestów rolników w tych stronach, już wtedy de facto rozpoczynając karierę polityczną. Kilkanaście lat później wyniosła go ona na fotel wicepremiera i ministra rolnictwa. W 2011 r. pochowano go we wsi Krupy, 2 km od jego domu.
Andrzej Lepper zmarł w 2011 r. Teraz rodzina domaga się zadośćuczynienia. Jako pierwszy o pozwie rodziny byłego lidera Samoobrony Andrzeja Leppera poinformował portal onet.pl. Ma on związek z wyrokiem, jaki zapadł w grudniu 2023 roku w sprawie tzw. afery gruntowej, która doprowadziła do rozpadu koalicji PiS-u, Samoobrony i LPR. Sąd prawomocnie orzekł, że ówcześni szefowie służb Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik oraz dwaj agenci CBA w 2007 r. przekroczyli uprawnienia w sprawie prowokacji wymierzonej w Andrzeja Leppera.
W zeszłym tygodniu w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew w tej sprawie złożył w imieniu syna byłego lidera Samoobrony jego pełnomocnik mec. Ryszard Lubas. Domaga się zapłaty 5 mln zł. - Za 14 lat niszczenia godności jego ojca, to nie jest wcale wygórowana kwota - powiedział mecenas Tomasza Leppera.
Mikołaj Podolski, dziennikarz Wirtualnej Polski