Będzie rondo im. Leppera? Samoobrona wnioskuje do gminy
Samoobrona stara się, by któreś z nienazwanych jeszcze rond w województwie zachodniopomorskim otrzymało imię Andrzeja Leppera. W jednej gminie pomysł przepadł, ale w innej na razie nie mówią "nie".
W 1980 r. 26-letni Andrzej Lepper zamieszkał razem z rodziną we wsi Zielnowo, między Koszalinem a Słupskiem. Tam do końca życia prowadził gospodarstwo rolne. 11 lat później, w 1991 roku stawał na czele pierwszych protestów rolników w tych okolicach, już wtedy de facto rozpoczynając karierę polityczną. Kilkanaście lat później wyniosła go na fotel wicepremiera i ministra rolnictwa. W 2011 r. pochowano go we wsi Krupy, 2 km od jego domu.
Dziś założonym przez niego związkiem Samoobrona dowodzi Marek Duszyński z Łasina, a jego członkowie próbują przywrócić organizacji dawną charyzmę. Kilka miesięcy temu doszli do wniosku, że jej założyciel powinien zostać specjalnie uhonorowany w swoich rodzinnych stronach. Okazją do tego ma być przypadająca na 5 sierpnia 13. rocznica śmierci Leppera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samoobrona chciała najpierw, by jego imię nosiło rondo w Darłowie, niedaleko którego leży Zielnowo. Już jednak wiadomo, że się nie uda.
- Nie spotkaliśmy się z przychylnością dla naszej inicjatywy, więc poszukaliśmy innego ronda w okolicy - mówi Wirtualnej Polsce Marcin Wroński, działacz Samoobrony z Inowrocławia. - Rondo bez patrona znajduje się w Grzybnie na terenie gminy Sławno. Złożyliśmy tam wniosek do wójta. Andrzej Lepper to zasłużony działacz chłopski, a wielu polityków jest upamiętnianych w miejscach, w których mieszkali. Przykładem jest choćby Paweł Adamowicz.
"Chcielibyśmy, żeby w ten sposób była upamiętniona postać jednego z najbardziej znanych mieszkańców powiatu sławieńskiego. (...) Proponowane przez nas rondo znajduje się w na drodze prowadzącej do Krup i Zielnowa" - czytamy we wniosku.
- Przekazałam tę informację radnym i możliwe, że już na najbliższej sesji zajmiemy się tą sprawą - mówi Marta Hołowata, przewodnicząca Rady Gminy Sławno. - Zapewne najpierw temat zostanie omówiony podczas obrad stałej komisji naszej rady, a jeśli zajdzie taka potrzeba, to nie widzę problemu, żeby omówić to później na sesji. Wcześniej nie mieliśmy żadnych planów związanych z nazwą tego ronda.
Jeśli Samoobronie uda się przeforsować pomysł, to rondo noszące imię Leppera będzie znajdować się ledwie kilka kilometrów od jego grobu. Te dwa miejsca rozdziela jedna większa wieś, nosząca nazwę Stary Jarosław.
Mikołaj Podolski, dziennikarz Wirtualnej Polski