Su-34
Wprowadzane sukcesywnie od kilku lat do służby Su-34 to aktualnie najnowocześniejsze bombowce w rosyjskich siłach powietrznych. Maszyny te mają zastąpić przestarzałe i zawodne Su-24.
Przez ostatnie miesiące Su-34 były stałym elementem rosyjskich prowokacji nad Morzem Bałtyckim (głównie u granic Finlandii i Szwecji), a także u wybrzeży Norwegii. Z kolei większość nowych bombowców prosto z fabryki trafia do jednostek rozlokowanych - co wymowne - przy granicy z Ukrainą.
Su-34 to bombowce przystosowane do działania w każdych warunkach atmosferycznych, zarówno w dzień, jak i w nocy. Mogą przenosić szeroką gamę bomb i pocisków różnego typu, w tym również taktyczną broń jądrową. Cechą charakterystyczną tego samolotu jest nietypowe jak na jego rozmiary posadzenie dwóch członków załogi obok siebie, a nie jeden za drugim.
Obecnie Rosja posiada ok. 60 Su-34, a według planów w roku 2020 ma być ich ponad 120. Problem w tym, że Kreml może mieć spore kłopoty z realizacją tych ambitnych zamierzeń - zarówno z powodu problemów finansowych, jak i niewydolności rosyjskiego przemysłu obronnego.