Samolot rozbił się na lotnisku w Moskwie
Libijski samolot pasażerski Ił-62 rozbił
się wieczorem podczas lądowania w Moskwie, przy czym dwaj
z sześciu członków załogi odnieśli obrażenia - podało rosyjskie
ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych.
Na pokładzie samolotu nie było pasażerów. Maszyna, która przyleciała z Trypolisu, miała zostać poddana przeglądowi technicznemu w moskiewskim porcie lotniczym Domodiedowo.
Jak poinformował rzecznik ministerstwa Wiktor Belcow, o godzinie 21.50 czasu lokalnego (19.50 czasu polskiego) w trakcie lądowania w Domodiedowie samolot libijskich linii lotniczych zjechał z pasa i po przebyciu około 400 metrów rozłamał się na trzy części. Do pożaru nie doszło.
Według rosyjskich mediów, dwaj ranni Libijczycy odnieśli tylko lekkie obrażenia. Przez całą środę w Moskwie padały intensywne deszcze. Wypadek nie spowodował zakłóceń w funkcjonowaniu lotniska Domodiedowo.