Samolot Nicolae Ceausescu sprzedany. Musi pozostać w Rumunii
Na zorganizowanej w Bukareszcie aukcji sprzedany został należący niegdyś do Nicolae Ceausescu samolot z napisem "Socjalistyczna Republika Rumunii". Za maszynę zapłacono 120 tys. euro.
W aukcji, której przedmiotem był samolot należący kiedyś do rumuńskiego dyktatora udział wzięło wiele osób. - Dziesiątki kolekcjonerów i entuzjastów wyraziło zainteresowanie samolotem, który pierwotnie kosztował 25 000 euro - powiedziałą agencji AFP rzecznika domu aukcyjnego w Artmark Alina Panico.
Rumuński odrzutowiec
Sprzedany samolot miał symboliczne znacznie dla dyktatury Ceausescu. Miał być dowodem na przemysłową niezależność Rumunii od Związku Radzieckiego. Rombac Super One-Eleven powstał w 1986 roku. Maszyna była pierwszym pasażerskim samolotem odrzutowym wyprodukowanym w Rumunii. - Dla Rumunów produkcja tego typu maszyny w najnowocześniejszej technologii była powodem do wielkiej dumy - komentował aukcję były pilot wojskowy Gheorghe Mirica.
Samolot został wpisany na listę dziedzictwa narodowego Rumuni w związku z czym nie można go wywieźć poza granice kraju. Jak wytłumaczył były technik Rombaca Adrian Ciutan, maszynę można przekształcić w eksponat muzealny lub zainwestować w jej renowację, by mogła ponownie wzbić się w powietrze.
W aukcji udział wzięło 150 osób, a cena wywoławcza wynosiła 25 tys. euro. Ostatecznie samolot trafił w ręce, jak podaje dom aukcyjny, zagranicznego kolekcjonera zainteresowanego historią Rumuni. Pasjonat zapłacił za Rombaca Super One-Eleven 120 tys. euro.