Polskie śmigłowce na afgańskiej misji
SGPSz, podobnie jak cały kontyngent to system naczyń połączonych. Jednym z komponentów, którego praca na co dzień choć nie tak spektakularna, to niezbędna dla funkcjonowania Grupy jest służba wysokościowo-ratownicza. Komórka zajmuje się zabezpieczeniem personelu latającego pod względem indywidualnego wyposażenia pilota oraz realizuje szkolenia wysokościowo-ratownicze w razie awaryjnego lądowania na terenie przygodnym, lub przymusowego opuszczenia śmigłowca w powietrzu.
- Piloci zawsze muszą być gotowi do sytuacji awaryjnych. Przy odpowiednim użyciu wyposażenie, w które ich zaopatrujemy, zapewni im to minimum do przeżycia w zagrożonym terenie do momentu podebrania ich prze ekipy ratownicze - wyjaśnia szef służby wysokościowo-ratowniczej mjr Jarosław Witaszek.
(PKW Afganistan, zoom.mon.gov.pl/tbe)