Sąd uchylił wyrok dla zabójcy 17-latka

Sąd Okręgowy w Suwałkach (Podlaskie) będzie musiał jeszcze raz zająć się sprawą Przemysława R., oskarżonego o zabójstwo 17-letniego Mateusza, świadka w sprawie narkotykowej - taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Białymstoku.

Sąd uchylił tym samym wyrok 25 lat więzienia, orzeczony przez suwalski sąd we wrześniu ubiegłego roku. Jak uzasadniał sąd odwoławczy, wyrok został uchylony z powodu licznych uchybień w procedurze popełnionych przez sąd pierwszej instancji, które mogły mieć wpływ na orzeczenie.

Sąd w Suwałkach orzekał w tej sprawie po raz drugi, po tym jak Sąd Najwyższy uchylił pierwszy wyrok (również 25 lat więzienia) i nakazał ponownie przeprowadzić proces Przemysława R.

SN zrobił to, bo Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z konstytucją i uchylił przepis artykuł Kodeksu karnego, na podstawie którego R. został skazany. W ubiegłym roku suwalski sąd przeprowadził ponowny proces, ale swoich ustaleń co do sprawstwa i winy tego oskarżonego nie zmienił, nie zmienił również wysokości kary.

Uchylając to orzeczenie, sąd apelacyjny zgodził się z odwołaniem prokuratury, w ocenie której ponowny proces w Suwałkach miał szereg uchybień.

Sąd Okręgowy w Suwałkach powinien był stosować przepisy dotyczące postępowania przed sądem pierwszej instancji, a nie procedował zgodnie z tymi przepisami - uzasadniał sąd apelacyjny. I wyjaśniał, że formalnie powinien być otwarty przewód sądowy, odebrane dane od oskarżonego, odczytany akt oskarżenia, a potem oskarżony pouczony o przysługujących mu prawach.

Nie było też wyjaśnień oskarżonego ani formalnego zamknięcia przewodu sądowego. - W zasadzie to całe postępowanie dowodowe ograniczyło się do ujawnienia dowodów wcześniej przeprowadzonych. Sąd nawet nie przeprowadził żadnych nowych dowodów, które mogłyby mieć znaczenie przy ocenie, jaka kara powinna być wymierzona oskarżonemu - mówił sędzia Janusz Sulima.

Dodał, że w tej sytuacji "nie sposób nie uznać", że popełnione przez suwalski sąd uchybienia nie mogły mieć wpływu na treść wyroku.

17-letni Mateusz zaginął jesienią 2005 roku w Suwałkach, jego zwłoki znaleziono dopiero na początku kwietnia następnego roku. Ciało było w stanie rozkładu i dopiero badania DNA potwierdziły tożsamość ofiary. O zbrodnię oskarżono Przemysława R. i jego kolegę Kamila L. Ten drugi jest już prawomocnie skazany na 8 lat więzienia.

Według prokuratury wspólnie z innymi, nieustalonymi sprawcami, porwali oni chłopaka w Suwałkach i wywieźli za miasto (z domu wywabił go L.). Tam bili Mateusza kijem baseballowym i młotkiem. Potem zostawili półnagiego w zagajniku na mrozie. W wyniku obrażeń chłopak zmarł.

Za motyw prokuratura przyjęła zemstę, bo Mateusz zeznawał przeciwko R. i jego bratu w procesie, w którym byli oskarżeni o handel narkotykami. Po tym procesie, pod adresem Mateusza wielokrotnie padały groźby. Chłopak nie wychodził z domu i nie chodził do szkoły. Jego matka wielokrotnie powiadamiała policję o groźbach, ale ta zlekceważyła sprawę.

Wybrane dla Ciebie

W Biełgorodzie znów zgasło światło. Gubernator mówi o ukraińskim ataku
W Biełgorodzie znów zgasło światło. Gubernator mówi o ukraińskim ataku
Zwycięstwo partii Babisza. Jest komentarz prof. Czaputowicza
Zwycięstwo partii Babisza. Jest komentarz prof. Czaputowicza
Wyniki Lotto 05.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kiedy zatrzymani Polacy wrócą z Izraela? Rzecznik flotylli Sumud mówi
Kiedy zatrzymani Polacy wrócą z Izraela? Rzecznik flotylli Sumud mówi
Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]