Sąd: naruszono dobre imię sekretarza Paderewskiego
Polskie Wydawnictwo Muzyczne ma wycofać z rynku książkę Simon Giron "Tajemnica testamentu Paderewskiego" i zaprzestać jej rozpowszechniania w dotychczasowej formie - nakazał w piątek Sąd Okręgowy w Krakowie.
09.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Sąd uznał, że zawarte w książce twierdzenia naruszają dobre imię i pamięć Sylwina Strakacza - nieżyjącego sekretarza Ignacego Jana Paderewskiego oraz dobra osobiste jego córki, która wniosła pozew w tej sprawie.
PWM oraz autor przedmowy do książki - Jerzy Jasieński - mają także zamieścić w "Gazecie Wyborczej", "Rzeczpospolitej", "Rynku Muzycznym" i "Przekroju" przeprosiny za umieszczenie w publikacji nieprawdziwych faktów. Dodatkowo sąd nakazał, by PWM zwrócił powódce koszty postępowania - 4,5 tys. zł.
Zamieszkała w Stanach Zjednoczonych córka Strakacza - Anne, domagała się wstrzymania rozpowszechniania książki oraz przeprosin od jej wydawcy i autora przedmowy. Wnosiła także o zasądzenie od pozwanych 10 tys. zł dla Polskiej Akcji Humanitarnej.
W pozwie napisała, iż autorka książki Simone Giron de Pourtales pomawia jej ojca o przestępstwa i czyny niegodne w stosunku do Paderewskiego i jego spadkobierców, dokonane w celu zawłaszczenia majątku.
Sylwin Strakacz miał - według autorki książki - izolować, a nawet więzić Paderewskiego, uniemożliwiając mu kontakt ze światem. Miał też knuć spisek, zmierzający do otrucia Paderewskiego i zagarnięcia jego majątku. Rzekomo w tym celu wywiózł go w 1940 roku do Stanów Zjednoczonych i zataił informację o jego testamencie.
W opinii sądu stwierdzenia zawarte w tej książce dotyczą faktów, a więc mogą podlegać weryfikacji, zaś dowiedzenie czy są one prawdziwe należy do PWM i Jerzego Jasieńskiego. (mk)