Sąd Dyscyplinarny znów zajmie się Pawłem Juszczyszynem. "Mogą mnie zawiesić"
We wtorek Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego znów będzie zajmowała się sędzią Pawłem Juszczyszynem. Rozpatrzy skargę zastępcy rzecznika dyscyplinarnego na uchylenie przez izbę zawieszenia sędziego w obowiązkach. - Mogą mnie znów zawiesić - mówi Wirtualnej Polsce sędzia Juszczyszyn.
Jak informowaliśmy dzisiaj, sędzia Paweł Juszczyszyn otrzymał pismo, z którego wynika, że we wtorek przed Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego odbędzie się sprawa, która go dotyczy. Jak wynika z wokandy, tego dnia ma się odbyć posiedzenie izby w sprawie skargi, którą złożył rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych.
Pisaliśmy, że prawdopodobnie chodzi o uchwałę Izby Dyscyplinarnej z 23 grudnia ubiegłego roku. Izba zdecydowała wtedy, że co prawda sędzia Juszczyszyn przekroczył swoje uprawnienia, ale może wrócić do orzekania. Przypomnijmy: Paweł Juszczyszyn wezwał Kancelarię Sejmu do przedstawienia list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa, za co został na miesiąc zawieszony w pracy sędziego przez prezesa olsztyńskiego sądu Macieja Nawackiego. Zaskarżenie decyzji o odwieszeniu sędziego zapowiadał pod koniec grudnia Przemysław Radzik, zastępca rzecznika dyscyplinarnego.
Sędzia Juszczyszyn potwierdził nam te informacje.
Paweł Juszczyszyn: Nie pojawię się
- Tak, będzie rozpoznawane zażalenie zastępcy rzecznika dyscyplinarnego i mogą mnie zawiesić - powiedział sędzia Wirtualnej Polsce. Dodał, że nie pojawi się przed Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.
Zobacz też: Beata Mazurek skrytykowała PO. Małgorzata Kidawa-Błońska jej odpowiedziała
Sędzia Juszczyszyn nie pojawił się też przed izbą pod koniec grudnia ubiegłego roku, kiedy zdecydowała ona o jego powrocie do orzekania. Jak tłumaczył to wówczas pełnomocnik sędziego mecenas Mikołaj Pietrzak, "nie chcieli legitymizować swoją obecnością udziału w posiedzeniu Izby Dyscyplinarnej".
- Spotkanie, które się dzisiaj odbywa, nie jest posiedzeniem sądu, nie jest rozprawą, ponieważ to gremium nie jest niezależne od władzy wykonawczej, a skoro nie jest niezależne od władzy wykonawczej, sądem niezależnym w rozumieniu konstytucji nie jest - powiedział wówczas w TVN24 Mikołaj Pietrzak.
"Paweł Juszczyszyn przekroczył uprawnienia"
Pod koniec listopada ubiegłego roku zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Michał Lasota wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko Pawłowi Juszczyszynowi.
"Przedstawione obwinionemu zarzuty dyscyplinarne dotyczą uchybienia godności urzędu, w szczególności przez przekroczenie uprawnień przy wydaniu postanowienia nakazującego Kancelarii Sejmu przedstawienia określonych dokumentów" - poinformował wówczas rzecznik dyscyplinarny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl