Są sposoby na oszukanie fotoradaru
Kierowcy wynajdują coraz to nowe sposoby na oszukanie fotoradarów. Jednym z ostatnich jest automatyczna roleta do zamontowania na tablicy rejestracyjnej. Kierowca dojeżdżając do fotoradaru może za pomocą pilota zasłonić numery samochodu. Zdjęcie bez widocznej tablicy jest dla policji bezużyteczne, a kierowca unika kary. Z kolei kierowcy motocykli nie muszą się o fotoradary martwić w ogóle, bowiem motory nie mają tablic rejestracyjnych z przodu, a to wyklucza zrobienie im zdjęcia - podaje RMF FM.
Używanie rolety do zasłaniania tablic, którą można nabyć za 600 zł, to wykroczenie. Aby jednak policja mogła ukarać sprawcę, musiałaby złapać go na gorącym uczynku, co łatwe nie jest. Nadzieją dla drogówki pozostaje cena nowego wynalazku, która choć nie jest "zaporowa", to jednak może powstrzymać bardziej oszczędnych kierowców i skłonić ich do zdjęcia nogi z gazu.
Póki co miłośnikom szybkości bardziej opłaca się jeździć na motocyklach. Te bowiem są stosunkowo "bezpieczne", jeśli chodzi o uwiecznianie na radarowych zdjęciach. Policja musi kombinować z odwracaniem fotoradarów tak, by urządzenie wychwytywało pojazdy nie zbliżające się do niego, a te oddalające się. Z tyłu motocykla widać już numer rejestracyjny. Sposób rzadki i średnio skuteczny. Lepiej byłoby, gdyby z przodu też były tablice.
Od początku roku na polskich drogach zginęło już 55 motocyklistów. A sezon dopiero się zaczyna.
