Alarm powodziowy. Woda wdziera się na posesje, układają worki
We Wrocławiu wciąż obowiązuje alarm powodziowy spowodowany bardzo wysokim poziomem Widawy. IMGW zapowiada, że wody w rzece będzie jeszcze przybywało. Stan alarmowy znacznie przekracza także Ślęza.
W środę woda zalała kilka posesji w gminie Żórawina pod Wrocławiem, podmyła też drogę w Wilczycach koło Kiełczowa. W gminie Bierutów pod Oleśnicą od wczoraj straż układa worki z piaskiem. Alarm powodziowy we Wrocławiu obejmuje osiedla leżące nad Widawą - to m.in. Psie Pole, Wojnów, Zgorzelisko, Kowale, Zakrzów, Pawłowice, Sołtysowice, Świniary, Lipa Piotrowska i Widawa.
Od środy sytuacja poprawiła się tylko na rzece Oławie, która opadła o 20 cm i nie przekracza już stanu alarmowego (wciąż jest jednak powyżej stanu ostrzegawczego). Wody przybywa za to na Widawie. W Zbytowej w powiecie oleśnickim rzeka sięga 405 cm - to 55 cm powyżej poziomu alarmowego. W Krzyżanowicach na granicy Wrocławia wodowskazy wskazywały w czwartek rano 248 cm (stan alarmowy to tutaj 200 cm). - W związku z trwającym spływem wód opadowo-roztopowych, na rzekach w zlewni Widawy i na Widawie przewidywane są dalsze wzrosty stanu wody, w Zbytowej i Krzyżanowicach powyżej stanów alarmowych - informuje IMGW.
Nadmiar wody z Widawy kanałem ulgi przebiegającym przez Swojczyce we Wrocławiu trafia do Odry. Z tego powodu zamknięta jest przebiegająca przez kanał ulica Ludowa we Wrocławiu - została zalana. Woda z Widawy od kilku dni podmywa takze ulice w Wilczycach w gminie Długołęka - przy granicach Wrocławia. Niewiele brakuje, by Widawa przelała się także przez Most Wilczycki we Wrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alarm przeciwpowodziowy ogłoszono także w gminie Bierutów, przez którą przepływa Widawa. Od środy strażacy ustawiają tam dodatkowe wały z worków z piaskiem. - To działania prewencyjne w celu zabezpieczenia domu mieszkalnego przed zalaniem - tłumaczy miejscowy urząd.
Na szczęście opada już woda w Ślęzie - choć bardzo powoli. W czwartek rano rzeka nadal przekraczała stany alarmowe we wsi Ślęza pod Wrocławiem (o 6 cm) oraz w Borowie (o 5 cm). Dla okolic Ślęzy w czwartek odwołany został czerwony alert hydrologiczny. Ale w okolicach groźna jest nie tylko sama Ślęza. W środę woda z nieudrożnionego rowu zalała kilka domów w Rzeplinie w gminie Żórawina, kilka godzin później woda wdarła się też do piwnic w samej Żórawinie.
Alarmy przeciwpowodziowe na Dolnym Śląsku:
• miasto Wrocław (dotyczy rz. Widawy)
• gm. Nowogrodziec
• gm. Lubań
• gm. Bierutów
Pogotowia przeciwpowodziowe na Dolnym Śląsku:
• gm. Żmigród
• gm. Wisznia Mała
• gm. Długołęka
Źródło: tuwroclaw.com