Zoltan szalał we Wrocławiu. Powalał drzewa i zrywał sieci
Powalone drzewa, zerwana sieć trakcyjna i spowodowane szkodami zakłócenia w miejskiej komunikacji - cyklon Zoltan z wichurą i deszczem dał się we znaki mieszkańcom Wrocławia. Najwięcej pracy służby miały w podwrocławskich miejscowościach.
Wielogodzinne problemy z trakcją elektryczną mieli po nocnej wichurze mieszkańcy Grodziszowa, Radzikowa, Sokolnik, Oleszna, czy Jordanowa Śląskiego. Służby jeszcze po południu w piątek pracowały nad przywróceniem dostaw.
- Wciąż miejscami obserwowany jest silny wiatr. Średnia prędkość wynosi miejscami 35-45 km/h, porywy sięgają 70 km/h - podał w piątek rano IMGW.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Z powodu silnego wiatru na ul. Marchijskiej we Wrocławiu doszło w nocy do zerwania sieci trakcyjnej. Tramwaje jeździły objazdami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pomarańcze i cukierki". Co Polacy znajdowali pod choinką?
Tramwaje linii 13, 23 zostały skierowane przez pl. Jana Pawła II, ul. Legnicką do pętli Pilczyce. Tramwaje linii 20 zostały skierowane w obu kierunkach przez pl. Jana Pawła II, ul. Legnicką. Po godzinie wróciły na swoje stałe trasy.
Strażacy o 5 nad ranem zostali zaalarmowani do powalonego drzewa, które blokowało przejazd na drodze pomiędzy Żórawiną a Suchym Dworem (na wysokości zjazdu na Rzeplin). W konar zalegający na jezdni uderzył nadjeżdżający samochód. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Do powalonych konarów drzew strażacy interweniowali także w powiecie strzelińskim.