To trwa już od kilku miesięcy. Bezdomny mężczyzna koczuje w namiocie w Niwiskach. – Pomimo wielokrotnych zgłoszeń do służb, nikt nie udzielił mu skutecznej pomocy – informuje czytelniczka portalu Poscigi.pl. Mieszkańcy są bezradni. Codziennie widzą mężczyznę, który zmaga się z trudnymi warunkami, a z każdym tygodniem jego sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna.
Mieszkańcy zaniepokojeni
– Pamiętajmy, że zbliżają się mrozy, które mogą być groźne dla osoby pozostającej bez dachu nad głową – podkreśla czytelniczka. Niestety, bez interwencji ze strony odpowiednich służb, ta sytuacja może skończyć się tragicznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Górale wiedzą, jaka będzie zima. Miś z Krupówek wskazał na detale
Mieszkańcy Niwisk apelują do służb o podjęcie działań. – Liczymy, że jeszcze przed nadejściem najzimniejszych dni uda się zapewnić mężczyźnie bezpieczne schronienie – pisze czytelniczka. Sprawą zajmie się zielonogórska policja.
– Do Niwisk pojedzie patrol policji i zorientuje się w sytuacji osoby bezdomnej z namiotu – powiedziała w rozmowie z portalem poscigi.pl podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Policjanci postarają się nakłonić mężczyznę do przeniesienia do lokalnej noclegowni.
Źródło: Poscigi.pl
