Zamiast morsowania akcja ratunkowa. Nordowe Morsy uratowały cudzoziemca
To miała być niedziela jak każda inna w wydaniu Nordowych Morsów, czyli sympatyków zimnych kąpieli z powiatu puckiego, którzy co tydzień spotykają się we Władysławowie. Tym razem spokój ich kąpieli został zakłócony przez najprawdopodobniej pijanego cudzoziemca.
Morsowanie przekształciło się w akcję ratunkową
— Wszedł w ubraniach i z plecakiem po słupkach aż do samego końca. Wpadł do wody. Nie był w stanie już wyjść. Było zbyt głęboko. Przy słupkach dno jest wypłukane, są spore doły. Temperatura wody 4 stopnie, hipotermia to kwestia kilku minut – relacjonują Nordowe Morsy na swoim profilu Facebookowym.
Nie czekając na tragedię, członkowie grupy ruszyli z pomocą. — Odholowaliśmy go do samego brzegu i przekazaliśmy policjantom, którzy już czekali na plaży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na rondzie pod prąd. Tak zirytowany kierowca bmw ominął korek
Dosłownie kilkanaście dni temu Nordowe Morsy przeszły szkolenie z zimowego ratownictwa, które sfinansował powiat pucki. Nabyte umiejętności przyszło im dziś wykorzystać w praktyce.
