Jedli posiłek na plaży na Bali. Teraz będą deportowani do Polski

Dwójka Polaków przedwcześnie zakończy wakacje na Bali. Zostaną oni deportowani do kraju za złamanie zakazu przebywania w miejscu publicznym podczas święta Nyepi, czyli indonezyjskiego dnia ciszy.

Polscy turyści zostali zatrzymani na plaży podczas "Święta Ciszy".
Polscy turyści zostali zatrzymani na plaży podczas "Święta Ciszy".
Źródło zdjęć: © Policja Bali, pexels.com

Nie uszanowali narodowego święta Indonezji i teraz czeka ich przymusowa deportacja - informuje gazeta "Jakarta Post". Dwójka podróżników z Polski, 39-letni Karol G. oraz 24-letnia Barbara W. zostało zauważonych na plaży podczas spożywania posiłków. Zauważył ich patrol lokalnej policji, który patrolował okolice. Pecalang (lokalny strażnik - przyp. red) powiedział im, że jest Nyepi i nikomu nie wolno przebywać w miejscach publicznych, także na plaży.

Po tych słowach, między stronami wybuchł konflikt. Zajście zostało nagrane i umieszczone w sieci. Widać na nim, jak para kłóci się z policjantem, mówiąc mu, że "każdy ma prawo przebywać na plaży, a jeśli nikomu nie wolno przebywać na ulicy, to strażnicy również nie powinni tu być". Polacy oznajmili funkcjonariuszom, że planowali dalszą podróż do Australii.

Turyści z Polski zostaną deportowani do kraju za naruszenie przepisów imigracyjnych. Jak informuje portal travel.detik.com, urząd imigracyjny ma prawo nałożyć sankcje administracyjne na cudzoziemców naruszających lokalne przepisy. Polacy wrócą do kraju w sobotę, będą deportowani samolotem przez Dżakartę i Abu Zabi

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Usłyszał za oknem dziwny hałas. Nie mógł uwierzyć własnym oczom

Podczas Nyepi, po ulicach nie mogą poruszać się żadne pojazdy, z wyjątkiem służb ratunkowych. W nocy światła są wyłączone, z wyjątkiem niektórych obiektów użyteczności publicznej, takich jak szpitale i komisariaty policji. Hotele mogą włączać minimalne oświetlenie, a turyści muszą przebywać w kompleksach hotelowych. Wszystkie rynki, sklepy, biura, kawiarnie, bary, restauracje i inne miejsca publiczne są zamknięte. W tych dniach osoby przebywające na Bali muszą powstrzymać się od wszelkich form rozrywki, takich jak telewizja, radio i internet.

Wybrane dla Ciebie
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje