Żniwa zakończyły się tragicznie. Kombajn dachował, operator maszyny utonął
Wieczorem 12 sierpnia kombajn zbożowy zjechał z pola do rowu melioracyjnego i przewrócił się do góry kołami. Operator maszyny znalazł się pod wodą. Jego życia nie udało się uratować.
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 19 w miejscowości Kosin w gminie Annopol w powiecie kraśnickim. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o dachowaniu kombajnu. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG w Kraśniku i jednostek OSP w Annopolu oraz Borowie, zespół ratownictwa medycznego, policja a także lotnicze pogotowie ratunkowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy baner na gmachu NBP. "To obrażanie nas wszystkich"
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż w trakcie prac polowych z niewyjaśnionych na chwilę obecną przyczyn kombajn zbożowy zjechał do rowu melioracyjnego, a następnie przewrócił się na dach. Operator maszyny został przez nią przygnieciony i znalazł się pod wodą.
Świadkowie widząc co się stało ruszyli mężczyźnie na pomoc. Udało im się do niego dotrzeć i z pomocą funkcjonariuszy policji wyciągnąć go spod kombajnu. Nie dawał on już oznak życia. Rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową, nie przyniosła ona jednak skutku. Ofiara jest w wieku ok. 60 lat.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności a przede wszystkim przyczyn tego tragicznego w skutkach wypadku.
źródło: lublin12.pl