Na Lubelszczyźnie rusza kwalifikacja wojskowa. Wezwania otrzyma ponad 13 tysięcy mężczyzn i kobiet
Od 17 kwietnia do 21 lipca w województwie lubelskim odbywać się będzie kwalifikacja wojskowa. Przed komisjami staną głównie 19-latkowie, jednak będzie też blisko trzy tysiące starszych osób.
W przyszłym tygodniu w województwie lubelskim rusza kwalifikacja wojskowa. Przed komisją będzie musiało stawić się ok. 13 tys. mężczyzn i blisko 500 kobiet. Większość z nich to osoby urodzone w 2004 roku, a więc 19-latkowie. Całość ma na celu określenie ich zdolności fizycznej i psychicznej do pełnienia służby wojskowej, jak też wprowadzenie danych tych osób do ewidencji wojskowej.
W naszym regionie kwalifikacja będzie prowadzona przez jedną wojewódzką i 23 powiatowe komisje lekarskie. Jak wyjaśniał dziś wojewoda lubelski Lech Sprawka, wezwania do stawiennictwa otrzyma 10152 mężczyzn z rocznika 2004 oraz 2843 mężczyzn ze starszych roczników. Do tego dochodzi 495 kobiet. W tym ostatnim przypadku chodzi o panie, których wykształcenie odpowiada potrzebom wojska.
Osobom tym, po przeprowadzonych badaniach lekarskich i psychologicznych zostanie też przydzielona odpowiednia kategoria zdolności do czynnej służby wojskowej. Tutaj od lat nic się nie zmieniło. "A" oznacza zdolność odbywania lub pełnienia określonego rodzaju służby wojskowej, "B" czasową niezdolność do służby wojskowej, gdzie rokowania wskazują powrót do zdrowia, "D" niezdolność do służby wojskowej w czasie pokoju, zaś "E" trwałą i całkowitą niezdolność do służby wojskowej, zarówno w trakcie pokoju, jak też wojny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pułkownik Jerzy Flis z lubelskiego ośrodka Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji podkreśla, że kwalifikacja wojskowa nie oznacza poboru do armii, czyli żadna z wzywanych na nią osób nie otrzyma karty powołania. Chodzi jedynie o ocenienie potencjału, jakim dysponuje województwo oraz państwo w razie wystąpienia zagrożenia. Nie jest to również nic nowego, gdyż kwalifikacja wojskowa odbywa się co roku od wielu lat. Przerwa była jedynie w czasie pandemii koronawirusa. Wprowadzono jedynie niewielkie zmiany dotyczące m.in. obecnością w komisjach psychologów.
Udając się na kwalifikację wojskową, należy zabrać przede wszystkim dokument tożsamości. Osoby, które w ostatnim czasie przechodziły specjalistyczne leczenie, powinny wziąć również dokumentację medyczną, w tym wyniki badań. Całość ma potrwać do 21 lipca.