Muzeum im. Kaczyńskiego nie powstanie? Nie ma pieniędzy obiecanych przez Sasina
Decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, rozwiązana zostaje umowa na budowę Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Planowana w Chełmie inwestycja budziła w ostatnim czasie sporo kontrowersji.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wypowiedziało umowę, jaka została zawarta z miastem Chełm na budowę Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na jej podstawie magistrat miał otrzymać rządowe dofinansowanie, które miało pokryć nawet 90 procent kosztów powstania tej, nowej instytucji kultury. Chodzi o znaczne środki, gdyż w dokumentacji zawarto, iż miało to być minimum 162,9 mln zł. Do tego dochodzą środki na działalność statutową placówki w wysokości blisko 4 mln zł.
Jak wskazuje ministerstwo, wypowiedzenie umowy z chełmskim magistratem to efekt negatywnej oceny możliwości przekazania przez resort dotacji inwestycyjnych. Mowa tu o znaczących, a już wcześniej zawartych wieloletnich zobowiązaniach, które również dotyczą budowy muzeów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgubiła portfel w sklepie. Kobieta z premedytacją okradła seniorkę
Plany budowy Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego powstały już kilka lat temu. W 2020 roku prezydent Chełma Jakub Banaszek podpisał w tej sprawie list intencyjny z ówczesnym wiceprezesem Rady Ministrów Jackiem Sasinem. Temat jednak mocno ruszył do przodu w lipcu ub. roku, kiedy to w Chełmie zorganizowano obchody 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Wtedy to Jacek Sasin ogłosił rozpoczęcie prac nad inwestycją.
- Teren, na którym właśnie jesteśmy, już został kupiony za wspólne środki, z rezerwy rządowej pana premiera Mateusza Morawieckiego w kwocie około 4 mln złotych, kolejny 1 mln złotych dołożyło miasto Chełm. Jest to drobna część nakładów, które zostaną wniesione w inwestycję, która jest obliczona na 250-300 mln złotych. To są środki, które będą przeznaczone przez budżet państwa, będące w dyspozycji ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego - wyliczał Jacek Sasin, podkreślając, iż projekt został przyjęty do realizacji przez ministra Piotra Glińskiego i znajduje się na liście strategicznych obiektów budowania naszej narodowej tożsamości.
Muzeum miało powstać przy ul. Hrubieszowskiej 102 i jak podkreślano, miało być ono elementem budowania przyjaźni polsko-ukraińskiej opartej na prawdzie i wybaczeniu. Ówczesne plany wskazywały, że obiekt zostanie ukończony w 2027 roku.
Oficjalnie miasto nie wycofuje się z planów budowy obiektu, jednak trzeba przyznać, że bez zewnętrznego dofinansowania trudno mu będzie udźwignąć tak kosztowną inwestycję.