Śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł. Policja dopadła 41‑latka
Policjanci z Żagania w woj. lubuskim zatrzymali kierowcę, który śmiertelnie potrącił 66-letniego pieszego. Mężczyzna nie udzielił pomocy poszkodowanemu i zbiegł z miejsca zdarzenia, a następnie zacierał ślady.
Do tragicznego w skutkach potrącenia doszło w poniedziałek wieczorem (18 listopada), na drodze powiatowej między miejscowością Mycielin a Gościeszowice. 66-letni pieszy został znaleziony przez przypadkowe osoby, które wezwały pomoc. Niestety mimo reanimacji nie uratowano jego życia.
Śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł. Policja dopadła 41-latka
Policjanci nie mieli wątpliwości, że doszło do potrącenia 66-latka przez samochód, którego kierujący nie udzielił pomocy poszkodowanemu, po czym uciekł z miejsca zdarzenia.
Przez wiele godzin na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali śledczy, technicy kryminalistyki oraz biegli z zakresu mechanoskopii z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Zabezpieczone ślady, a następnie wiele godzin spędzonych na analizie materiału oraz praca operacyjna policjantów doprowadziły do wytypowania marki pojazdu, która miała doprowadzić do kierującego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin poniósł klęskę? "Rosjanie mu długo tego nie zapomną"
W środę (11 grudnia) policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu żagańskiego oraz zabezpieczyli jego samochód osobowy marki Chrysler. Mundurowi ustalili, że po zdarzeniu zatrzymany zacierał ślady poprzez naprawianie pojazdu, usuwanie uszkodzeń powstałych wskutek uderzenia w pieszego. Potwierdziły to zabezpieczone ślady oraz dokładne oględziny samochodu dokonane przez technika kryminalistyki i biegłego z zakresu mechanoskopii.
W piątek (13 grudnia) w Prokuraturze Rejonowej w Żaganiu zatrzymany 41-latek usłyszał dwa zarzuty: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i oddalenia się z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenia pomocy osobie, znajdującej się w sytuacji zagrożenia życia. Zatrzymany przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Jeszcze tego samego dnia na wniosek prokuratora odbyło się posiedzenie aresztowe, na którym Sąd Rejonowy w Żaganiu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: