Kolejny dowód na to, że na drodze każdy kierowca musi być czujny. Policja udostępniła nagranie, na którym widać, jak osobówka wjeżdża na rondo w Marcinkowie pod prąd i nie zamierza się zatrzymać. Pojazd jechał na czołówkę z innymi autami, zmuszając kierowców do zjechania z drogi. Jak dowiedział się portal Info 112, zdarzenie miało miejsce w październiku i wówczas za kółkiem toyoty siedziała 64-letnia mieszkanka Rucianego-Nidy. Nagranie świadka trafiło na policję i mundurowi ustalili dane kobiety, a także ukarali ją wysokim mandatem. 64-latka przyznała się do popełnionego wykroczenia, tłumacząc się zamyśleniem i rozkojarzeniem. Przyjęła jednocześnie mandat karny w wysokości 1020 zł.
