Celowo wjechał w dom. "Nie reagował na krzyki i prośby dzieci"

Prokuratura Okręgowa w Legnicy przekazała szokujące informacje dotyczące okoliczności wypadku szkolnego autobusu w miejscowości Góra w województwie dolnośląskim. Jak ustalono, kierowca pojazdu celowo wjechał w ogrodzenie posesji, a następnie w dom, nie reagując na krzyki i prośby dzieci oraz opiekunki. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

wypadekCelowo wjechał w dom. "Nie reagował na krzyki i prośby dzieci"
Źródło zdjęć: © KM PSP Góra

W minioną środę rano w Górze koło Głogowa doszło do katastrofy komunikacyjnej, w której narażone zostało życie i zdrowie co najmniej 23 dzieci przewożonych szkolnym autobusem i ich opiekunki, a także czterech mieszkańców budynku mieszkalnego, w który celowo wjechał kierujący.

Celowo wjechał w dom. "Nie reagował na krzyki i prośby dzieci"

Od początku kierowca jechał z bardzo dużą prędkością, ignorując ograniczenia administracyjne. W czasie jazdy rozmawiał przez telefon.

- Prowadził autobus jedną ręką. Na trasie staranował znak drogowy, który wybił przednią szybę. Nie reagował na krzyki i prośby dzieci oraz opiekunki o zatrzymanie pojazdu. W czasie wyprzedzania uderzył w samochód prowadzony przez kobietę, która chwilę wcześniej odwiozła dziecko do szkoły. Przejeżdżał przez progi zwalniające bez zatrzymywania. Ostatecznie wjechał autobusem na podwórze jednego z domów, taranując bramę wjazdową i dwa samochody. Na koniec uderzył w ścianę budynku jednorodzinnego, w którym przebywały cztery osoby - przekazała Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grzyby, które odstraszają wyglądem. Ekspert wyjaśnił rzadkie zjawisko

Na miejsce zdarzenia natychmiast przyjechały policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Dzieci nie doznały obrażeń ciała. Zorganizowano im pomoc. Odebrali je rodzice.

Kierowcę - 28-letniego Jakuba G. - zatrzymano. Był trzeźwy. Znajdował się jednak pod wpływem środków odurzających w postaci marihuany oraz metamfetaminy.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Głogowie.

Do wszystkiego się przyznał

Jakubowi G. prokurator postawił zarzuty umyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, a zatem czynu zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz posiadania niewielkiej ilości środka odurzającego.

Jakub G. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia. Potwierdził stosowanie środków odurzających. Stwierdził, że jego zachowaniem kierowała "siła wyższa".

Prokurator - z uwagi na obawę ukrywania się przed wymiarem sprawiedliwości z powodu grożącej sprawcy surowej kary oraz w związku z podejrzeniem popełnienia podobnego przestępstwa w przyszłości - skierował wobec mężczyzny wniosek o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Sąd podzielił stanowisko prokuratora i zastosował areszt. Podał, że zachowanie podejrzanego świadczy o jego nieobliczalności i nieprzewidywalności.

Z uwagi na treść wyjaśnień podejrzanego niezbędne będzie ustalenie, czy Jakub G. był poczytalny w chwili popełnienia czynu.

Sprawcy za zarzucane mu czyny grozi kara od jednego roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Złe wiadomości dla Hołowni. Sondaż nie pozostawia złudzeń
Złe wiadomości dla Hołowni. Sondaż nie pozostawia złudzeń
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Tragiczne odkrycie w Chicago. Wyłowiono ciało kobiety i dzieci
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy