Rzeki na Podkarpaciu stabilizują się, alarmy odwoływane

Ze względu na poprawiającą się sytuację w Bieszczadach, tamtejszy starosta odwołał rano alarm dla gminy Czarna i Lutowiska. Stabilizuje się też sytuacja na Sanie i Wisłoku.

Alarmy dla dwóch bieszczadzkich gmin ogłoszono w sobotę wieczór ze względu na intensywne deszcze i burze, które przeszły nad powiatem bieszczadzkim i wezbrania lokalnych potoków. Burze spowodowały wiele uszkodzeń w infrastrukturach gminnych, a wezbrane potoki w powiecie bieszczadzkim podtopiły dwie wioski: Skorodne i Michniowiec.

Fale kulminacyjne na Sanie i Wisłoku powoli spływają w dół nurtu tracąc przy tym na głębokości.

Fala wezbraniowa na Sanie minęła już Przemyśl, i płynie w tym mieście pół metra poniżej alarmu. Obecnie fala jest w Jarosławiu, i płynie tam ponad 30 cm powyżej stanu alarmowego.

Alarm powodziowy przekroczony jest też na Wisłoku w Żarnowej przy ujściu do Sanu, o 3 cm. O soboty wieczór poziom obniżł się o 55 cm i nadal ma tendencję spadkową. Fala na Wisłoku przeszła w nocy przez Rzeszów, nie przekraczając stanu alarmowego.

Ustabilizowała się też Wisłoka, która pomiędzy Pustkowem a ujściem do Wisły płynie powyżej stanów ostrzegawczych, ale z tendencją spadkową. Przybiera natomiast Wisła, do której wpływają wody z obu tych rzek. Wisła już poza Podkarpaciem - w Zawichoście przekroczyła stan alarmowy o 33 cm i wskazuje tendencję wzrostową.

Alarmy powodziowe w dalszym ciągu obowiązują dla powiatów: łańcuckiego, leżajskiego, jarosławskiego, przeworskiego, niżańskiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego, rzeszowskiego, przemyskiego, oraz dla miast: Przemyśl i Rzeszów. Pogotowia obowiązują w powiecie: dębickim, mieleckim, tarnobrzeskim, sanockim, leskim.

Ze względu na intensywne opady deszczu, które przechodziły nad Podkarpaciem przez ostatnich kilka dni, doszło do znacznego wzrostu poziomów rzek: Wisłoka, Wisłoki i Sanu, szczególnie w ich dolnych nurtach. Trudna sytuacja była zwłaszcza w powiecie sanockim, leskim i brzozowskim.

Pierwszą ofiarą tej powodzi na Podkarpaciu jest 35-letni mieszkaniec Jabłonki w powiecie brzozowskim. Ciało Grzegorza P. wyłowiono w sobotę po południu z potoku Dydnianka, który wpada do Sanu.

Jak poinformowała Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji, mężczyzna wyszedł z domu w czwartek wieczorem. O jego zaginięciu rodzina powiadomiła policję w piątek wieczór. Mężczyzna prawdopodobnie wpadł do potoku, którego stan był znacznie podwyższony, i utonął - mówiła Klee.

Strażacy interweniowali w przypadku podtopionych budynków. Najwięcej podtopień spowodowanych zostało przede wszystkim intensywnymi opadami deszczu, ale były też przypadki podtopienia spowodowane wylewającymi rzeczkami i potokami. Pojawiły się także problemy z przejazdem niektórymi lokalnymi drogami z powodu ich zalania lub obsunięcia.

Dotychczas wiadomo o podtopieniu i zalaniu około 400 hektarów pól i upraw, zniszczeniu 7 mostów i przepustów, podtopieniu i zalaniu ok. 80 domów i 3 szkół.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
Ukraińcy będą szkolić Polaków. Sikorski ujawnił szczegóły
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
"Nie pozwolimy". Premier Wielkiej Brytanii reaguje na marsz skrajnej prawicy
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje
"Eastern Sentry". Nawrocki podpisał niejawne postanowienie
"Eastern Sentry". Nawrocki podpisał niejawne postanowienie
Rumuni o krok od zestrzelenia rosyjskiego drona
Rumuni o krok od zestrzelenia rosyjskiego drona
"Kolejna prowokacja Moskwy". Czechy wzywają do zaostrzenia sankcji
"Kolejna prowokacja Moskwy". Czechy wzywają do zaostrzenia sankcji