Rzecznik Praw Obywatelskich przyjął 350 osób w Małopolsce
Ponad 350 osób przyjął Rzecznik Praw
Obywatelskich i jego urzędnicy podczas dwudniowej wizyty w
Małopolsce. Do kolejnych 100, których skargi zarejestrowano,
urzędnicy biura RPO przyjadą jeszcze w listopadzie - poinformowano na konferencji prasowej w Małopolskim Urzędzie
Wojewódzkim.
26.10.2006 | aktual.: 26.10.2006 19:33
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski, jego zastępca Stanisław Trociuk oraz urzędnicy z biura RPO przebywali w Małopolsce w dniach 25 i 26 października i przyjmowali obywateli w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu.
Naszym zdaniem, tego typu kontakty są potrzebne z dwóch powodów: potrzeby przybliżenia tego urzędu obywatelom i udzielenia pomocy tym, którzy nie są w stanie samodzielnie napisać skarg - powiedział zastępca RPO Stanisław Trociuk.
Jak poinformował, Małopolanie zgłaszali się ze sprawami podobnymi, jak mieszkańcy innych regionów. Dotyczyły one głównie skarg na przewlekłość sądów, spraw związanych z gospodarką nieruchomościami, ubezpieczeniowych i emerytalno-rentowych.
Specyfiką małopolską okazała się duża ilość spraw związanych z budowami dróg i związanym z tym ograniczaniem prawa własności. Jak podkreślił zastępca RPO, "ta sprawa wymaga pogłębionej analizy". Zapowiedział także, że RPO będzie prowadził postępowania w kilku takich sprawach.
Jednocześnie - podkreślił Trociuk - spora cześć spraw związana była "z deficytem informacji prawnych". Sprawy, z którymi zgłaszali się obywatele, często były przedawnione, ponieważ nie podjęli oni działań w odpowiednim terminie. Państwo polskie nie dorobiło się zintegrowanego systemu informacji i pomocy prawnej, z której mogłyby skorzystać osoby, które nie są w stanie zapłacić za pomoc prawną w warunkach komercyjnych - powiedział zastępca RPO.
W poprzednich kadencjach RPO i jego urzędnicy spotykali się z mieszkańcami innych województw.
Jak poinformował Trociuk, w projekcie budżetu RPO na przyszły rok przewidziano utworzenie kolejnego - po Gdańsku i Wrocławiu - zespołu terenowego RPO. Jeżeli budżet zostanie zatwierdzony, będziemy zastanawiać się, czy będzie to na Śląsku, czy w Małopolsce. Możliwością utworzenia takiego ośrodka w Krakowie zainteresował się uczestniczący w konferencji wicewojewoda małopolski Andrzej Mucha.