Rzeczniczka PiS przypomniała tragiczne wydarzenie. Zaapelowała do polityków
Podczas poniedziałkowej wizyty Donalda Tuska w Szczecinie doszło do przepychanek i kłótni. Do tego incydentu nawiązała rzeczniczka PiS. Anita Czerwińska zaapelowała do polityków, by powstrzymali się od "eskalowania nienawiści". Przypomniała też zabójstwo działacza PiS Marka Rosiaka w 2010 roku. - Chciałabym, żebyśmy zawsze pamiętali, że w Polsce wydarzyło się zabójstwo na tle politycznym - dodała Czerwińska.
06.07.2021 09:08
O awanturze w trakcie wizyty Donalda Tuska w Szczecinie poinformowało Radio Szczecin. Jedna z obecnych tam kobiet krytycznie odniosła się do p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Wtedy wywiązała się kłótnia z jednym ze zwolenników byłego premiera. Reporter rozgłośni zapytał mężczyznę, dlaczego ten jest agresywny. Dziennikarz nie uzyskał odpowiedzi, co więcej - próbowano mu zabrać mikrofon.
W trakcie przepychanki zwolenników i przeciwników Donalda Tuska można było usłyszeć, że "Merkel dała mu zadanie, oddać Szczecin Berlinowi" lub też "jak ten pan wyjechał z Polski, to dopiero Polska zaczęła się rozwijać".
Czerwińska: Tusk architektem podziału panującego w Polsce
O tą sytuację została spytania w Polskim Radiu 24 rzeczniczka PiS. Zdaniem Anity Czerwińskiej takie wydarzenia to efekt "podziału”, którego "architektem był Donald Tusk". - Donald Tusk stara się jak najbardziej spolaryzować, skłócić, budzić bardzo negatywne emocje - dodała.
Zobacz też: chcą odwołania Przemysława Czarnka. Wiceszef ZNP uzasadnił wniosek
W tym kontekście Czerwińska przypomniała atak na biuro poselskie Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi w październiku 2010 roku, w trakcie którego zginął jeden z działaczy tej partii.
- Chciałabym, żebyśmy zawsze pamiętali o tym, że w Polsce wydarzyło się zabójstwo na tle politycznym i wszyscy politycy powinni ze wszystkich sił dążyć do tego, żeby zapobiegać takiej eskalacji nienawiści - mówiła.
Źródło: Polskie Radio 24