Rzeczniczka Komitetu Śledczego: Będziemy spełniać życzenia Polski przy oględzinach Tu‑154M
Swietłana Pietrienko powiedziała, że podczas oględzin wraku tupolewa wykonywane będą wszystkie prośby strony polskiej ws. zdjęć badanych detali. Przedstawiciele prokuratury od poniedziałku prowadzą dodatkowe badania Tu-154M.
03.09.2018 15:17
- Przy dodatkowych oględzinach będzie stosowany rosyjski sprzęt kryminalistyczny, ale będziemy obowiązkowo spełniać wszystkie prośby, które wyraża strona polska - tj. robić zdjęcia tych lub innych elementów. Współpraca z Polakami stoi na wysokim, profesjonalnym poziomie - powiedziała rzeczniczka Komitetu Śledczego Swietłana Pietrienko, cytowana przez PAP na swojej stronie internetowej.
Komitet Śledczy zakończył już główne działania śledcze w ramach badania sprawy karnej. Rosjanie nie mają już pytań, jeśli chodzi o przyczynę wypadku w Smoleńsku i "odtworzyli obraz katastrofy". Stwierdzono m.in. "błędne działania załogi" Tu-154M. Pietrienko dodała też, że wciąż prowadzona jest sprawa karna. W związku z tym "nie mogą przekazać Polsce wraku tupolewa, bo jest dowodem rzeczowym".
W poniedziałek pięciu polskich prokuratorów i technicy kryminalistyczni udali się do Smoleńska na dodatkowe oględziny wraku prezydenckiego samolotu Tu-154M. Na miejscu przeszli trwającą godzinę procedurę kontroli i przejścia przez tzw. strefę sterylną. Wymagało to m.in. przebrania się w jednorazowe okrycia. Badania potrwają do piątku.
Zobacz także
Do katastrofy prezydenckiego Tu-154M doszło 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP i pracownicy Kancelarii Prezydenta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl