Pięciu polskich prokuratorów zbada wrak tupolewa. "Przeprowadzą dodatkowe oględziny"
Na oględziny wraku prezydenckiego Tu-154M pojedzie pięciu polskich prokuratorów oraz technicy kryminalistyczni. Badania będą prowadzone w przyszłym tygodniu, od poniedziałku do piątku.
31.08.2018 | aktual.: 31.08.2018 21:24
- Wyjazd do Smoleńska jest wynikiem realizacji wniosków o pomoc prawną kierowanych przez prokuratorów Zespołu Śledczego nr 1 Prokuratury Krajowej do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej. We wnioskach tych zespół śledczy zwracał się między innymi o przeprowadzenie dodatkowych oględzin elementów konstrukcyjnych samolotu - tłumaczy rzeczniczka prasowa Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik.
W czynnościach weźmie 5 prokuratorów oraz technicy kryminalistyczni. Badania rozpoczną się 3 września i będą prowadzone do 7 września. Jak zapewniał Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, jego kryminolodzy zapewnią stronie polskiej "użycie nowoczesnego sprzętu kryminalistycznego, który będzie potrzebny do utrwalenia przebiegu i rezultatów badania".
Rosjanie podkreślają, że pełną odpowiedzialność za katastrofę, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku, ponoszą Polacy. Komitet ocenił ponadto, że "do tragedii doprowadził całokształt czynników". Wymienił m.in. "niepodjęcie przez dowódcę załogi we właściwym czasie działań na rzecz odejścia na lotnisko zapasowe przy faktycznych warunkach meteorologicznych na lotnisku w Smoleńsku". Oznajmił, że "wszystkie inne wersje, w tym wyrażone przez stronę polską, były starannie zbadane", również wersja o wybuchu, która "nie znalazła potwierdzenia".
Komisja tłumaczy, że nie przekazała wraku Polakom, gdyż wciąż prowadzone przez nich śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej wciąż trwa. Polskie dochodzenie zostało przedłużone do końca 2018 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl