Rządowy projekt w Sejmie. Ponadpartyjne poparcie
Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz apeluje o wycofanie się z konwencji ottawskiej. Sejm niemal jednogłośnie poparł projekt ustawy. Za dalszymi pracami były kluby PiS, KO, PSL, Polski 2050 i Konfederacji.
Rządowy projekt w Sejmie. Ponadpartyjne poparcie
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? We wtorek wieczorem w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o wypowiedzeniu konwencji ottawskiej. Projekt poparły główne partie polityczne.
- Dlaczego to ważne? Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że wypowiedzenie traktatu ma na celu odstraszenie potencjalnych agresorów.
- Co dalej? Projekt został skierowany do sejmowej komisji obrony narodowej oraz komisji spraw zagranicznych w celu dalszego rozpatrzenia.
Dlaczego Polska chce wycofać się z konwencji ottawskiej?
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że decyzja o wypowiedzeniu konwencji ottawskiej ma na celu zwiększenie zdolności obronnych Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komentarz po konferencji Mentzena. Poseł Konfederacji pewny jednego
- Wszystkie działania, które prowadzimy, są po to, żeby wojny nie było, żeby nikomu nie opłacało się nas zaatakować - podkreślił. Polska chce mieć możliwość produkcji i składowania min przeciwpiechotnych, co ma odstraszać potencjalnych agresorów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tusk zaatakował z mównicy. "Matkę byście sprzedali"
Jakie są argumenty za wypowiedzeniem konwencji?
Posłowie różnych ugrupowań wyrazili poparcie dla projektu. Radosław Fogiel z PiS podkreślił, że miny przeciwpiechotne są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa. Joanna Kluzik-Rostkowska z KO zauważyła, że Rosja nigdy nie przystąpiła do konwencji, a Polska musi być gotowa do obrony swojego terytorium.
Piotr Strach z Polski 2050 wskazał na konieczność dostosowania się do zmieniającej się sytuacji bezpieczeństwa w regionie. - Nie chcemy się wycofywać z konwencji ottawskiej, ale musimy - stwierdził.
Andrzej Zapałowski (Konfederacja) stwierdził, że Polska wydała miliardy na zakup min, a po ratyfikacji konwencji, wydała miliony na ich zniszczenie. - Teraz znowu wyda miliardy na zakup. I to się stało zaledwie w ciągu kilkunastu lat - zauważył poseł.
Co oznacza wypowiedzenie konwencji dla Polski?
Wypowiedzenie konwencji ottawskiej oznacza, że Polska będzie mogła produkować i składować miny przeciwpiechotne. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zapewnił, że Polska nadal będzie przestrzegać zasad humanitarnych.
Proces wypowiedzenia traktatu jest wieloetapowy i od momentu zgłoszenia do ONZ minie sześć miesięcy, zanim przepisy wejdą w życie.
Jakie są międzynarodowe reakcje na decyzję Polski?
Decyzja Polski o rozważeniu wycofania się z konwencji ottawskiej wpisuje się w szerszy kontekst regionalny. W marcu 2025 r. ministrowie obrony Estonii, Łotwy, Litwy i Polski zapowiedzieli podobne kroki, argumentując, że sytuacja bezpieczeństwa w regionie uległa pogorszeniu.
W świetle agresji Rosji, kraje te oceniają wszystkie środki mające na celu wzmocnienie zdolności obronnych.
Źródło: PAP, WP Wiadomości
