Projekt ustawy o związkach partnerskich będzie rządowy, ale nie ma w nim przepisów o przysposobieniu i wyborze nazwiska. Związki partnerskie miałyby być zawierane formalnie w Urzędach Stanu Cywilnego. Na uroczystość nie godzi się PSL, które początkowo nie dopuszczało wizyt w urzędzie i chciało odesłać pary do notariusza.