Rząd: zamrożenie płac "erki", nowa matura za 4 lata
Zamrożenie przynajmniej na rok płac administracji rządowej i centralnej, blokada wydatków budżetowych, odłożenie nowej matury na rok szkolny 2004/2005 - to pierwsze decyzje nowego rządu, podjęte na jego pierwszym, sobotnim posiedzeniu.
Rząd zablokował tegoroczne wydatki na kwotę 8,5 mld zł, z planowanych 181,6 mld zł po nowelizacji budżetu w lipcu 2001 roku - poinformował po zakończeniu obrad minister finansów Marek Belka. Z kolei premier Leszek Miller powiedział, że rząd podjął decyzję o zamrożeniu płac w administracji rządowej i centralnej.
Premier podkreślił, że taka decyzja jest zgodna z zapowiedziami wyborczymi, iż kiedy trzeba będzie oszczędzać, to rząd rozpocznie oszczędności od siebie.
Belka zapowiedział, że rozporządzenie dotyczące zmniejszenia wydatków budżetowych zostanie przyjęte na następnym posiedzeniu rządu, gdyż ministrowie zgłaszali uwagi dotyczące przesunięcia niektórych zablokowanych środków. Podkreślił, że skala niezbędnych oszczędności świadczy o powadze sytuacji.
Część ministrów zgłaszała poprawki, żeby zmniejszyć koszty społeczne blokad - powiedział Belka.
Szefowa MEN Krystyna Łybacka poinformowała, że Rada Ministrów zaakceptowała projekt rozporządzenia ministra edukacji, wprowadzającego nową maturę w roku szkolnym 2004/2005. (kor)