Rząd reformę przyjął - ale okrojoną

Rada Ministrów zaakceptowała projekt ustawy o reformie finansów publicznych autorstwa wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej.

Pozostał pomysł likwidacji tzw. zakłądów budżetowych i gospodarstw pomocniczych, czyli np. stołówek i ośrodków wypoczynkowych. Dojdzie też do włączenia do budżetu niektórych funduszy celowych - takich jak np. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych.

Nie udało się natomiast zlikwidować Funduszu Modernizacji Bezpieczeństwa Publicznego, nie zmieni się nic w Narodowym Funduszu Zdrowia. Mimo to rząd nadal przekonuje, że reforma pozwoli zaoszczędzić 10 mld złotych w ciągu dwóch lat. Ekonomiści w to jednak nie wierzą.

Bo likwidacji ulegają fundusze, a nie ich zadania, natomiast te zmiany mogą mieć inny pozytywny efekt- mówi główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu Janusz Jankowiak, poranny gość Radia PiN 102FM.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
reformafinansegilowska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)