Rząd przymyka oko na kongres nielegalnego hazardu. "Impreza prywatna"

W Warszawie co roku odbywa się wielki kongres firm promujących nielegalny hazard w sieci, także ten powiązany z rosyjskim kapitałem. Wszystko to pod okiem Ministerstwa Finansów, które twierdzi, że wszystko jest w porządku, bo to impreza prywatna, wstęp jest płatny, a prelekcje nie są po polsku. Organizatorzy właśnie ogłosili, że w przyszłym roku odbędzie się kolejna edycja.

Ministerstwo finansów na czele z Andrzejem Domańskim nie widziMinisterstwo finansów na czele z Andrzejem Domańskim nie widzi problemu w organizowaniu kongresu firm promujących nielegalny hazard w sieci
Źródło zdjęć: © East News, PAP | Albert Zawada, Anatol Chomicz
Sylwester Ruszkiewicz

"Conversion Conf" to kongres tzw. firm, które zajmują się napędzaniem klientów do nielegalnych serwisów kasynowych i bukmacherskich. Impreza jest coroczna i odbywa się w warszawskim centrum Expo XXI. W tym roku miała miejsce trzecia edycja, kolejna właśnie została zapowiedziana na kwiecień przyszłego roku.

Organizatorem imprezy jest zarejestrowana w Dubaju spółka Conversion Events and Conferences-FZCO. Przed wybuchem wojny wydarzenie było organizowane w Kijowie, także na terenie Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie wiedział co przewozi. Policjanci zaskoczeni zawartością ciężarówki

Google na imprezie firm z rosyjskim kapitałem

Wśród partnerów kongresu są m.in. firma V.partners, naganiająca graczy do takich serwisów jak Vulkan Vegas i Vulkan Bet, a także GG Affiliates napędzająca ruch dla GGBet.

Wirtualna Polska opisywała działalność serwisów Vulkan Vegas, Vulkan Bet i GGBet w zeszłym roku. Wszystkie trzy marki są ze sobą powiązane i wywodzą się z Rosji.

Vulkan Vegas to jeden z najpopularniejszych serwisów kasynowych w polskiej sieci. Według ukraińskich mediów Vulkan jest kontrolowany przez tajemniczego ukraińskiego biznesmena Maksima Krippę, który – jak twierdzi ukraiński "Forbes" - stoi za firmą bukmacherską GGBet. I to z pieniędzy zarobionych na bukmacherce miał założyć Vulkan Vegas.

W marcu 2023 r. firma Bet.ru, będąca właścicielem marki GGbet w Rosji została objęta sankcjami przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego działającą przy prezydencie Wołodymyrze Zełenskim. Co ciekawe, mimo obostrzeń nałożonych na rosyjską część grupy GGBet zdołał uzyskać licencję w Ukrainie.

W zeszłym roku obszerny tekst na temat Krippy opublikowała ukraińska agencja informacyjna UNN. Czytamy w nim, że znak towarowy GGBet należy do cypryjskiej spółki, która w przeszłości była kontrolowana przez nieżyjącego rosyjskiego miliardera Olega Bojkę. Z tekstu agencji wynika, że zarówno GGBet, jak i Vulkan są dziś powiązane z Maksimem Krippą. Najważniejszym rynkiem dla GGBet ma być Rosja, a dla Vulkan - Ukraina.

Zarówno Vulkan, jak i GGBet figurują w polskim rejestrze nielegalnych domen prowadzonym przez Ministerstwo Finansów. Narzędzie jest jednak mało skuteczne. Pirackie domeny od lat bawią się z fiskusem w kotka i myszkę i są zawsze o krok przed nim. Gdy witryna ląduje w rządowym rejestrze, operator zakłada jej klon z nieznacznie różniącym się adresem, np. dodaną cyfrą 1. Gdy klon ląduje w rejestrze, w sieci pojawia się kolejny, z inną cyfrą. I tak w kółko...

Właśnie dzięki takim trikom Vulkan cały czas oferuje zakłady polskim graczom. Co więcej, serwis bez problemu promuje się za pomocą płatnych kampanii w serwisie Google.

Partnerem warszawskiego kongresu był także serwis 1XAffiliates powiązany z firmą 1XBet, kolejnym nielegalnym bukmacherem o rosyjskim rodowodzie, także notowanym w polskim rejestrze domen zakazanych. Właścicielami 1XBet są Rosjanie z cypryjskimi paszportami: Siergiej Karszkow, Roman Semiochin i Dimitrij Kazorin.

W 2022 r. ukraińska agencja informacyjna UNIAN podała, że firma prawdopodobnie współpracuje z kremlowskimi służbami, którym ma przekazywać dane osobowe ukraińskich graczy. Płatności w 1XBet są realizowane za pośrednictwem rosyjskich banków takich jak Sbierbank czy AlfaBank.

Promowanie nielegalnych kasyn i zakładów bukmacherskich w sieci to wielki biznes dla takich platform jak Google. Nie bez powodu na tegorocznej edycji Conversion Conf jedną z głównych prelegentek była Olga Maksimuk, starsza ekspertka Google do spraw afiliacji. Wirtualna Polska zapytała Google o występ jej pracownicy na kongresie firmowanym przez nielegalne serwisy powiązane z rosyjskim kapitałem. Odpowiedzi nie uzyskaliśmy.

Ministerstwo: Impreza jest ok, bo prelekcje są w innym języku

O imprezę zapytaliśmy też Ministerstwo Finansów. Chcieliśmy wiedzieć, jak to możliwe, że w centrum Warszawy odbywa się wielki kongres promujący nielegalny hazard w sieci. A także czy skarbówka prowadzi działania mające na celu delegalizację imprezy.

Okazuje się, że resort ma szczegółową wiedzę na temat wydarzenia: zna ceny biletów, śledzi przebieg paneli.

"W wydarzeniach typu "Conversion Conf" biorą udział podmioty działające w obszarze marketingu afiliacyjnego, tj. powiązane z promocją gier hazardowych, jednakże sama przedmiotowa konferencja ma charakter prywatny (zamknięty). Udział w niej jest płatny, a cena pojedynczego biletu wynosi od 179 do 768 USD. Ponadto jak wynika z dostępnych informacji, wykłady i prelekcje podczas konferencji będą prowadzone w językach angielskim i ukraińskim. Z uwagi na powyższe, w tym przypadku, brak jest występowania niezbędnej przesłanki dla zaistnienia faktu reklamy i promocji gier hazardowych, jakim jest charakter publiczny danego działania" - czytamy w odpowiedziach biura prasowego resortu finansów.

I jak przekonują nas urzędnicy, promocja nielegalnego hazardu, również za pośrednictwem programów afiliacyjnych, jest zjawiskiem monitorowanym przez KAS. - "W przypadku stwierdzenia naruszeń stosownych przepisów podejmowane są, zgodnie z kompetencjami odpowiednie środki prawne" – zapewnia nas ministerstwo finansów.

Zapytaliśmy też o współpracę resortu z globalnymi platformami takimi jak Google w zakresie eliminowania reklam nielegalnego hazardu w sieci.

"W ramach organizowanego przez UOKiK Okrągłego Stołu w sprawie reklamy w mediach społecznościowych, przedstawiciele KAS brali udział w rozmowach prowadzonych z przedstawicielami trzech największych platform w Polsce: Facebooka i Instagrama (Meta), YouTube’a (Google) oraz TikToka. Na spotkaniu zwrócono szczególną uwagę na konieczność podjęcia przez platformy działań zapobiegających zakazanym praktykom reklamowania hazardu i efektywnego reagowania na zgłaszane nieprawidłowości" – podaje resort finansów.

"Polska jest ostatnim krajem"

Zdaniem prezesa Polskiej Izby Gospodarczej Branży Rozrywkowej i Bukmacherskiej Adama Lamentowicza, narzędzia do zwalczania nielegalnego hazardu w sieci stosowane przez rząd są nieskuteczne.

– Według danych raportu wykonanego przez H2Gambling, firmę badawczą cenioną także przez Ministerstwo Finansów, ponad 3,3 mln osób korzysta w Polsce z nielegalnych serwisów online w skali roku. Z kolei inne badanie na zlecenie Stowarzyszenia "Graj Legalnie" wskazują na ponad 65 mld zł obrotu generowanego w czarnej strefie online – mówi Wirtualnej Polsce Adam Lamentowicz.

I jak podkreśla, nielegalnego rynku kasynowego online nie da się zatrzymać inaczej jak poprzez lepszą regulację w formie przynajmniej częściowego licencjonowania gier kasynowych dla podmiotów legalnych.

- Wszystkie kraje Unii Europejskiej poszły w tym kierunku. Polska jest ostatnim państwem, które liczy, że przy dzisiejszych rozwiązaniach technologicznych uda się nałożyć kaganiec nielegalnym kasynom czy zakładom bukmacherskim. Rzeczywistość jest jednak inna – uważa Adam Lamentowicz.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie

Trump: Zaprosiłem Polskę na szczyt G20, nad Rosją muszę się zastanowić
Trump: Zaprosiłem Polskę na szczyt G20, nad Rosją muszę się zastanowić
Burze nad Polską. Zalane drogi, zerwane dachy. 421 interwencji straży
Burze nad Polską. Zalane drogi, zerwane dachy. 421 interwencji straży
Trump podpisał dekret. Pentagon jest już Ministerstwem Wojny
Trump podpisał dekret. Pentagon jest już Ministerstwem Wojny
Polak zatrzymany na Białorusi. "To kolejna prowokacja"
Polak zatrzymany na Białorusi. "To kolejna prowokacja"
Wyniki Lotto 04.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Żądają zwrotu odznaczenia. Kancelaria prezydenta wysłała pismo
Żądają zwrotu odznaczenia. Kancelaria prezydenta wysłała pismo
Nalot na zakład Hyundai w USA. Korea Południowa reaguje
Nalot na zakład Hyundai w USA. Korea Południowa reaguje
Łukaszenka postawi Polsce żądania? Przydacz ostrzegł dyktatora
Łukaszenka postawi Polsce żądania? Przydacz ostrzegł dyktatora
Maciej Krakowian odznaczony. Pośmiertnie otrzymał Lotniczy Krzyż Zasługi
Maciej Krakowian odznaczony. Pośmiertnie otrzymał Lotniczy Krzyż Zasługi
Przydacz ostro o Sikorskim. "Znany z bezczelnego języka"
Przydacz ostro o Sikorskim. "Znany z bezczelnego języka"
"Zapisuję to prezydentowi na plus". Sikorski pochwalił Nawrockiego
"Zapisuję to prezydentowi na plus". Sikorski pochwalił Nawrockiego