"Rywingate": komisja będzie weryfikować zeznania
Dzięki działaniom prokuratury sejmowa komisja śledcza badająca sprawę Rywina będzie dysponować dowodami, które pozwolą zweryfikować niektóre zeznania - poinformował szef komisji Tomasz Nałęcz. Nie ujawnił szczegółów.
05.03.2003 16:24
Członkowie sejmowej komisji śledczej spotkali się w środę z kierownictwem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która prowadzi śledztwo w sprawie afery Rywina oraz z oficerami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
"Mówiliśmy o zasadach opracowywania materiałów (przez prokuraturę na potrzeby komisji śledczej - przyp. red.). Będziemy mogli dysponować dowodami pozwalającymi zweryfikować niektóre zeznania (złożone przed komisją - przyp. red.)" - powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu szef sejmowej komisji śledczej Tomasz Nałęcz. Podkreślił, że podczas spotkania ustalono zasady opracowywania materiałów prokuratury na potrzeby komisji. Nałęcz nie podał szczegółów - ujawnił jedynie, że komisja będzie opierała się na "fachowych analizach prokuratury".
Członkowie komisji oraz prokuratorzy nie chcieli odpowiadać na pytania, jakie konkretnie dowody udało się zebrać w czasie śledztwa dotyczącego afery Rywina. Szef prokuratury apelacyjnej Zygmunt Kapusta, pytany o działania ABW mające ustalić finansowe związki między firmą Lwa Rywina a TVP, odpowiedział jedynie: "Dysponujemy (w tej sprawie - przyp. red.) obszernym materiałem dowodowym".
Szef prokuratury ujawnił też, że trwa opracowywanie billingów Lwa Rywina. "Tu nie chodzi tylko o wydruk billingów. Trzeba je opracować" - powiedział, podkreślając, że prokuratura ma do tego specjalny program komputerowy.
Kapusta, pytany o opisaną w środowej "Rzeczpospolitej" sprawę doniesienia o domniemanym przestępstwie popełnionym przez założycieli spółki Rywina "Heritage Films" (m.in. prania brudnych pieniędzy) powiedział, że prokuratura sprawdzi, czy doniesienie to jest analizowane i czy ma ono związek ze śledztwem ws. afery Rywina. Przypomniał, że za nienależyty nadzór nad sprawą odwołany został szef prokuratury Warszawa-Śródmieście Andrzej Janecki, ponieważ doniesienie "przeleżało się" w prokuraturze przez dwa lata.
Uczestnicy spotkania podkreślali, że tego typu narady będą odbywały się cykliczne. (jask)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.