Ryszard Terlecki: 16 grudnia poseł PO przeszukiwał rzeczy posłów PiS. Sławomir Nitras odpiera zarzuty
Szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział, że na stronie internetowej Sejmu jest nagranie z sali obrad z 16 grudnia, na którym widać, jak "znany poseł PO" przeszukuje rzeczy, które pozostawili tam posłowie PiS. Rzecznik PO opublikował nagranie, które ma być odpowiedzią na zarzuty PiS wobec posła Sławomira Nitrasa. - Zaintrygowały mnie książki Kaczyńskiego leżące przy siedzeniach posłanek PiS. Jedną podniosłem, potem odłożyłem - tłumaczył w Sejmie Nitras.
28.12.2016 | aktual.: 28.12.2016 17:23
- Na stronie internetowej Sejmu jest nagranie z sali obrad w czasie gdy trwały głosowania i także bezpośrednio po nich, ponieważ kamery były włączone. To nagranie trwało chyba gdzieś do okolic północy. W czasie tego nagrania widać wyraźnie na tym filmie (...) znanego posła Platformy Obywatelskiej, który przeszukuje rzeczy pozostawione przez posłów Prawa i Sprawiedliwości na sali - mówił Terlecki na konferencji prasowej.
Jak dodał, jego klubowi koledzy i koleżanki pozostawili na sali m.in. dokumenty, torebki. - Tu widać posła, który tam grzebie. Jak państwo obejrzycie to nagranie, to tam również pojawia się za chwilę posłanka Platformy - relacjonował szef klubu PO prezentując fotografię ilustrującą - według niego - tę sytuację.
Według Terleckiego, dokumenty należące do posłów PiS "krążyły" następnie po sali obrad.
"Czego poseł Sławomir Nitras szukał w ławach poselskich polityków Prawa i Sprawiedliwości?" - zapytał na Twitterze Samuel Pereira z TVP Info.
Sławomir Nitras odniósł się do zarzutów w Sejmie. Tłumaczył, że rozbawiło go m.in. 11 egzemplarzy książki "Kaczyński. Porozumienie przeciw monowładzy", które leżały pod siedzeniem minister Anny Zalewskiej. Na Twitterze rzecznik PO Jan Grabiec zamieścił film z 16 grudnia nagrany telefonem przez Nitrasa. - Całe nagranie jest dostępne na moim profilu Na Facebooku i nie jest tajne. Apeluję do marszałka Kuchcińskiego i Ryszarda Terleckiego, by raczej ujawnili np. nagrania z głosowania na dwie ręce posłanki Zwiercan lub głosowania w Sali Kolumnowej, żeby udowodnić, że 16 grudnia było kworum - powiedział Nitras. Odpowiadając na pytanie dziennikarza TVP Info zarzucił tej stacji, że nie pokazuje "rzeczywistego obrazu protestu w Sejmie".
PAP,Twitter,sejm.gov.pl,WP oprac. Adam Przegaliński