Ryszard Petru: osoba taka jak ja musi zrobić kroczek do tyłu
Ryszard Petru, szef partii Nowoczesna, do środy również przewodniczący klubu parlamentarnego, przyznał, że ugrupowanie jest w trudnej sytuacji, ale nie fatalnej. Jak zaznaczył, nie mówi o swoim największym błędzie, bo choć doszło do serii pomyłek, nie będzie się samobiczował.
W czwartek na antenie Radia Zet Petru podkreślił, że sam zaproponował zmianę na stanowisku szefa klubu parlamentarnego Nowoczesnej. - Jestem cały czas szefem partii, tu się nic nie zmieniło - zaznaczył.
W rozmowie z Konradem Piaseckim lider Nowoczesnej stwierdził, że musi tłumaczyć, na czym polegają zmiany, ponieważ widzi "niejasność w przekazie". Jak dodał, wybór Katarzyny Lubnauer na przewodniczącą klubu był wcześniej przedyskutowany. - Została wybrana w demokratycznych wyborach" - powiedział.
"Moja wina, moja bardzo wielka wina"
Petru przyznał, że ma świadomość własnych błędów. - Osoba taka jak ja musi zrobić kroczek do tyłu - podkreślił.
Czy dobór słów był nieprzypadkowy? O zrobienie kroczków w tył w "Uchu prezesa" apelował aktor, który wcielił się w rolę lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Co to za napięta atmosfera. Co to za młócka. Kochani apeluję o spokój. Każdy dwa kroki w tył - mówił do dyskutujących Petru i Schetyny.
Petru w czwartek powiedział też, że przez mówienie o błędach wyborcy "nie słyszą programu" Nowoczesnej.
Czy zrezygnuje z funkcji przewodniczącego partii? Przypomniał, że do wyborów zostało jeszcze sporo czasu. - Tak długo jak piłka w grze, nie należy się poddawać - powiedział. Zapytany o to, czy zgadza się z opinią, że "Nowoczesna to Petru, a Petru to Nowoczesna", lider ugrupowania odpowiedział, że gdyby tak było, to Lubnauer nie objęłaby funkcji szefa klubu.
Coraz gorsze notowania dla Nowoczesnej
Petru zapowiedział też, że niedługo odbędzie się konwencja programowa ugrupowania. - W Polsce taka partia jest potrzebna. Trzeba to pokazać Polakom jeszcze raz - stwierdził. Odniósł się do ostatnich sondaży, które pokazują coraz mniejsze poparcie dla Nowoczesnej. Jaka jest według niego przyczyna tendencji spadkowej? - Jeżeli my popełniamy błędy, to Platforma zyskuje - tłumaczył. Dlaczego nie jest odwrotnie? - To my popełniliśmy błędy - dodał.
- Nie cieszmy się przez zachodem słońca - tak z kolei skomentował to, że w sondażu PO wyprzedziła PiS.
Petru w "Uchu prezesa"
Szef partii Nowoczesna skomentował też grę aktora, który w "Uchu prezesa" wcielił się w rolę Petru. - Najbardziej mi się podoba moja rozmowa z Andrzejem Dudą - stwierdził. - Zobaczyłem siebie inaczej - dodał. Przyznał też, że pyta innych, czy naprawdę tak się zachowuje. Jak powiedział, ludzie odpowiadają mu: "to zostało bardzo dobrze zagrane".
Źródło: Radio zet