Ryszard Petru o Jarosławie Kaczyńskim. Apel
"Czas odrzucić pokolenie polityków żyjących wyłącznie z polityki przez ostatnie 20 lat" - apeluje Ryszard Petru. - Mówię o osobach, które zbyt dużo czasu spędziły w Sejmie. Polska ma niecałe 30 lat wolności, dużo się w tym czasie zmieniło. Osoby, które są na państwowym, nie rozumieją ludzi, którzy codziennie walczą o swoje życie w sensie gospodarczym - wyjaśnił w programie "Tłit". Chodzi "szczególnie" o Jarosława Kaczyńskiego. - To osoba archaiczna, PiS w swoim myśleniu jest archaiczny: w stawianiu na węgiel, w podejściu do biznesu, zakazie handlu w niedzielę - mówił Petru.
Pana wpisy rzucam wyzwanie tym któ… Rozwiń
Transkrypcja:
Pana wpisy rzucam wyzwanie tym którzy są obecnie przy władzy ale również podzielonej opozycji
Czas odrzucić pokolenie polityków żyjących wyłącznie z polityki przez
Przez ostatnie
20 lat czyli jest niedobry platformy niedobre nie mówię o poszczególnych osobach
Wypadki Kaczyński Schetyna
Mówię o osobach które prostu zbyt
Za dużo czasu spędził wyłącznie w parlamencie
Polska ma niecałe 30 lat
Wolności
Dużo się włącza się zmieniło w tym
Moje wystąpienie wskazywał na takie obszary
Co wskazują że te osoby które są wyłącznie w parlamencie są na państwowym w ogóle nie rozumieją
Ludzi którzy codziennie muszą
Walczy się o swoje życie
W czasie gospodarczym A rozumiem pan na myśli między innymi Jarosława Kaczyńskiego
Szczególnie słowa Kaczyński
Dlatego że
To jest
Osoba archaik
W swoim myśleniu Za hajs
Nie tylko w kwestii tego że stawia na węgiel
Bo węgiel też jest archaiczny
Epos podejście do biznesu
Zakaz handlu w niedziele jest formą archaiczna bo
Przecież można kupować zagraniczne dzieciakom I kongresowych tylko
Wzajemnie zarobić nie Polakom
Tylko osobom które pasują poza granicami Polski Grzegorz Schetyna też jest archaiczny
Grzegorz Schetyna
Dostosowuje się do rzeczywistości
Kiedyś prowadził biznes pedał że całkiem mu dobrze szło mówię
We Wrocławiu jeszcze natomiast bez wątpienia
Potrzebny spokojnie trzech polityków
Którzy
Dużo tego Dużą część tego czasu
Przeżyli w innej formule niż na Państwowych posadach w parlamencie