Ryszard Czarnecki: raczej nie weźmiemy 500+. Ale uzgodnię z żoną

Na sobotniej konwencji PiS prezes partii Jarosław Kaczyński zapowiedział wprowadzenie 500+ na każde dziecko. Czy świadczenie z budżetu państwa zamierza pobierać poseł Ryszard Czarnecki?

- Nie uzgodniłem tego jeszcze z żoną, powiem szczerze - przyznał w TVN24 polityk Prawa i Sprawiedliwości. - W naszej rodzinie takie decyzje podejmuje się wspólnie z małżonką - dodał.

Dziennikarz prowadzący rozmowę naciskał jednak na Czarneckiego i dopytywał, czy skłania się do pobierania 500+. Po chwili konsternacji w studiu, poseł odpowiedział:

"Raczej nie, natomiast czy w pańskim małżeństwie jest tak, że pan podejmuje decyzje za żonę w sprawach rodzinnych? Chyba nie, chyba pana żona ma wpływ istotny".

Zobacz także: PO o konwencji PiS: "Tworzy się koalicja antyeuropejska"

Czarnecki podkreślił także, że informowanie żony o swojej opinii w tej sprawie za pośrednictwem telewizji byłoby nietaktem. - To byłoby trochę nieładnie wobec niej - stwierdził.

Pobieranie 500+ przez polityków budzi wiele emocji. Wirtualna Polska informowała m.in., że posłowie Ryszard Petru, Joanna Scheuring-Wielgus czy Paweł Pudłowski, którzy ostro krytykowali pomoc państwa, sami również się po nią zgłosili i przyjmowali pieniądze z tego tytułu.

Przypomnijmy, że wśród "piątki Kaczyńskiego" na konwencji PiS oprócz postulatu 500+ na każde dziecko pojawiły się także "trzynastka", czyli dodatkowa emerytura 1100 zł, zniesienie PIT-u do 26. roku życia, obniżenie kosztów pracy i rozwój komunikacji publicznej PKS.

Pierwsze szacunki mówią, że realizacja tych obietnic, to wydatek powyżej 30 mld zł rocznie. By odeprzeć ataki mówiące, że państwa nie stać na taką rozrzutność, PiS wypuściło już spot w tej sprawie. Pisaliśmy o nim TUTAJ.

Źródło: TVN24