Rynkowski i kolizja pod Brodnicą. Nie przeprowadzono badań krwi

Ryszard Rynkowski miał 1,6 promila alkoholu podczas zatrzymania po kolizji pod Brodnicą. Prokuratura wyjaśnia, dlaczego nie przeprowadzono badania krwi.

60. KFPP Opole 2023 - dzie? trzeci
11.06.2023 Opole 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER
N/z: RYSZARD RYNKOWSKI
PIOTR KAMIONKA/REPORTERRynkowski i kolizja pod Brodnicą. Nie przeprowadzono badań krwi
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR KAMIONKA/REPORTER
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Co musisz wiedzieć?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potrącił nastolatka i odjechał. Wszystko się nagrało

Ryszard Rynkowski miał być jedną z gwiazd tegorocznego festiwalu w Opolu. Zamiast występu, publiczność usłyszała ze sceny informację o problemach artysty w podróży. Szybko okazało się, że wokalista uczestniczył w kolizji drogowej, co potwierdziły lokalne media. Według relacji, podczas próby wyprzedzania prowadzony przez niego volkswagen uderzył w bok opla, zmuszając drugiego kierowcę do gwałtownego zjazdu z drogi. Świadek rozpoznał Rynkowskiego i natychmiast powiadomił służby.

Dlaczego nie przeprowadzono badania krwi Ryszarda Rynkowskiego?

Policja w Brodnicy potwierdziła, że 73-letni artysta został zatrzymany w ciągu godziny od zgłoszenia. W momencie zatrzymania miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Rynkowski usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. W odpowiedzi na medialne doniesienia, artysta wydał oświadczenie za pośrednictwem portalu "Jastrząb Post", a jego manager wyraził zgodę na publikację wizerunku piosenkarza.

Obrońca Rynkowskiego, mecenas Adam Kozioziembski, w rozmowie z „Faktem” zwrócił uwagę na istotną lukę czasową między kolizją a interwencją policji. – Stężenie alkoholu, które jest w zarzucie, najprawdopodobniej nie odpowiada stężeniu, jakie mogło być w organizmie w chwili prowadzenia pojazdu. Między czasem, kiedy miał prowadzić samochód, a czasem zatrzymania, minęło około półtorej godziny. – mówił mecenas.

Czy wynik z alkomatu jest wystarczający? Stanowisko prokuratury

W sprawie głos zabrał przedstawiciel Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski. Jak wyjaśnił w rozmowie z "Faktem", Ryszard Rynkowski został przebadany wyłącznie analizatorem alkoholu w wydychanym powietrzu.

Przedstawiciel prokuratury podkreślił, że wyniki z alkomatu mają taką samą wartość procesową jak badanie krwi. - Wyniki badań z analizatora są tak samo ważne, również procesowo, jak badanie krwi. Także to nie ma specjalnego znaczenia. Tym bardziej że podejrzany przyznał się do spożywania alkoholu – tłumaczył przedstawiciel prokuratury.

Prokurator zwrócił uwagę, że służby muszą się odnieść do momentu samej kolizji. -  Prokurator, w celu rozważenia ewentualnych wątpliwości, może zasięgnąć tzw. opinii retrospektywnej. Na podstawie parametrów fizycznych pana Ryszarda, tego, co spożywał, oraz wskazań alkomatu, biegły będzie mógł określić, jakie było stężenie alkoholu w jego organizmie w momencie kolizji - wyjaśnił.

Źródło: Fakt, Jastrząb Post

Wybrane dla Ciebie
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Wenezuela prosi o pomoc Putina. Zdecydowana reakcja Rosji
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Śmiertelny wypadek. 48-latek potrącony przez ładowarkę
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Halloweenowy żart, czy przesada? Ogłoszenie o "zajęciu komorniczym"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Dramatyczna relacja z cmentarza. "Przy śmietnikach ktoś zostawił niepełnosprawną"
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Rosjanie zabili tam 300 osób. Okupanci odbudowali mariupolski teatr
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
Najpierw deszcz i śnieg. Potem duża zmiana w pogodzie
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych
"Będą jeszcze mocniejsze". Iran się odgraża ws. obiektów nuklearnych