jazda pod wpływem alkoholu

Pijany 21-latek wraz z kolegą ukradli w Poznaniu walec drogowy, by pojeździć nim po mieście. Zatrzymany tłumaczył się policji, że to miała być przygoda i zaraz chciał oddać pojazd.

22-letni obywatel Ukrainy, prowadząc pod wpływem alkoholu, spowodował groźny wypadek w Zdunach. Próba zapalenia papierosa za kierownicą zakończyła się koziołkowaniem auta. Akcja trwała ponad 12 godzin.

W Gubinie w woj. lubuskim policjanci zatrzymali 73-letnią kobietę, która w centrum miasta, pod prąd pędziła toyotą Yaris. Seniorka miała w organizmie prawie sześć promili alkoholu.

W Suwałkach doszło do obywatelskiego zatrzymania ciężarnej kobiety, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Miała ponad półtora promila.

Motocyklista bez kasku, pod wpływem alkoholu, został zatrzymany przez policję w Katowicach. 34-letni obywatel Belgii jechał środkiem chodnika, stwarzając zagrożenie dla pieszych. Przy sobie miał kastet.

28-letnia kobieta nie zatrzymała się do policyjnej kontroli, zaczęła uciekać i spowodowała kolizję. Okazało się, że była pijana. Co więcej, jechała właśnie na prace społeczne, do których zobowiązano ją za wcześniejszą jazdę pod wpływem alkoholu.

Ryszard Rynkowski miał 1,6 promila alkoholu podczas zatrzymania po kolizji pod Brodnicą. Prokuratura wyjaśnia, dlaczego nie przeprowadzono badania krwi.

Podczas rutynowej kontroli policjanci w Płocku zwrócili młodemu kierowcy uwagę na niesprawne światło mijania. Mężczyzna ironicznie odpowiedział, że "jest z nowego pokolenia" i nie potrafi wymienić żarówki. Już chwilę później stracił prawo jazdy.

Kierowca miejskiego autobusu udaremnił dalszą jazdę pijanemu kierowcy samochodu osobowego na ulicy Modlińskiej w Warszawie. Wraz z dwiema innymi osobami zablokował mu drogę. - Okazało się, że mężczyzna miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie - mówi WP podkom. Barbara Szczerba ze Stołecznej Komendy Policji.

W sobotę 35-letni mężczyzna kierujący pod wpływem alkoholu ciągnikiem rolniczym, zderzył się czołowo z samochodem osobowym. Cztery osoby zostały ranne i przewiezione do szpitali.

19-letnia Polka, mieszkająca w Wielkiej Brytanii, pędząć ulicami Warrington, przekroczyła dozwolona prędkość i przejechała na czerwonym. Dopiero nieoznakowany radiowóz zatrzymał Zuzannę K. Uniknęła jednak kary, bo stwierdziła, że "jest jej przykro".

49-letni mieszkaniec powiatu łęczyckiego wsiadł za kierownicę będąc w stanie silnego upojenia alkoholowego. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Zatrzymano mu prawo jazdy, a dodatkowo straci też samochód. Za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu też kara do 3 lat więzienia.

Pijany kierowca skody wjechał w latarnię na warszawskim Targówku. Policja zatrzymała mężczyznę, a auto skonfiskowała na mocy nowych przepisów, które weszły w życie 14 marca.

54-latka w Kaliszu została ujęta przez przypadkowego przechodnia za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Było to czwarte takie zdarzenie z udziałem tej kobiety w ciągu ostatnich miesięcy. Tym razem miała w organizmie ponad 4 promile.

To nie koniec sprawy dotyczącej wypadku, który spowodował Jerzy S., prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Będzie miał kolejny proces, tym razem w sprawie spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym.

Aktor Jerzy S. usłyszał wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu. Czy adekwatny? Wynik badania przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna może zaskoczyć.

Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił apelację obrońcy żony byłego polityka SLD Ryszarda Kalisza. W 2019 roku Dominka K. prowadziła samochód, mając ponad 2 promile alkoholu we krwi. W maju została skazana na karę roku i ośmiu miesięcy prac społecznych. Po odwołaniu się od tego wyroku, zasądzona kara została znacznie złagodzona.

Aktor Jerzy S., przyłapany w poniedziałek na jeździe pod wpływem alkoholu, będzie przesłuchiwany i może usłyszeć zarzuty. Dojdzie do tego po analizie materiałów w tej sprawie, które trafiły już do prokuratury. 75-latek potrącił mężczyznę na jednej z ulic w Krakowie. Na miejscu wypadku wydmuchał 0,7 promila. Wirtualna Polska dotarła do szczegółów zatrzymania.

Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy wyrok skazujący Beatę Kozidrak za jazdę pod wpływem alkoholu. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny. Prokuratura domagała się większej kary dla znanej wokalistki.