Ryszard Rynkowski przeprasza po wypadku: "Wiem, że zawiodłem"

Ryszard Rynkowski, znany polski piosenkarz, zabrał głos po niedzielnym wypadku, w którym brał udział. W oświadczeniu opublikowanym po incydencie, artysta wyraził skruchę i przeprosił swoich fanów.

"Chciałem was najmocniej przeprosić. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność" - napisał Rynkowski.

Do kolizji doszło w sobotę w miejscowości Żmijewko. Według ustaleń policji, 73-letni kierowca volkswagena, którym był Rynkowski, zderzył się z innym pojazdem podczas nieprawidłowego manewru wymijania. Po zdarzeniu artysta oddalił się z miejsca wypadku. "Po spowodowaniu kolizji kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia" - przekazał mł. asp. Paweł Dominiak z KPP w Brodnicy w rozmowie z polsatnews.pl.

Rynkowski miał tego samego dnia wystąpić na festiwalu w Opolu. W związku z incydentem, piosenkarz usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Jego obrońca podkreśla, że w sprawie istnieje wiele wątpliwości i zapowiada dalsze działania prawne.

"Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca 2025 roku. Zdaję sobie sprawę z tego, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że sytuacja ta stanowić będzie dla mnie lekcję, z której wyciągnę odpowiednie wnioski" - napisał Rynkowski w oświadczeniu, które przytacza portal Jastrząb Post.

Źródło: Polsat News / Facebook.com