Rymanowski nie wytrzymał. Nietypowy gość w Polsacie

Po zakończeniu "Gościa Wydarzeń" Bogdan Rymanowski zaprosił widzów na program "Debata Dnia" Agnieszki Gozdyry. Jej gośćmi byli Karol Rabenda z Republikanów, Andrzej Szewiński z PO oraz Dobromir Sośnierz z Konfederacji.

Gozdyra powiedziała, że w VIP-roomie jest też pies, ale nie wystąpi. Nawiązała tym samym do głośnych wypowiedzi polityków Konfederacji. Niedoszła kandydatka partii do Sejmu Natalia Jabłońska stwierdziła, że zakaz uboju psów i handlu ich mięsem jest "niepotrzebny", podobnie stwierdził Dobromir Sośnierz.

Gozdyra podkreśliła, że pies należy do asystentki Sośnierza. - To chyba niejako wpisuje się w tę słynną debatę o konsumowaniu. Rozumiem, że pies został przyprowadzony jako żywy dowód, że jest bezpieczny - mówiła dziennikarka.

Dodała, że pies ma się dobrze, co stwierdziła "bez próbowania, tylko głaskaniem". - Zapraszam serdecznie na "Debatę Dnia", to zapewne nie będzie kolacja. Wszystkiego dobrego, do zobaczenia, do jutra - powiedział Rymanowski, wybuchając śmiechem.

Obecność zwierzęcia odnotował także Karol Rabenda. Na portalu X napisał, że zapytał Sośnierza, "czy dobry". "A tak poważnie obiecałem, że potwierdzę: poseł Sośnierz nie je psów" - napisał.

Czytaj więcej:

Popis w Radiu Kraków pogrążył kandydata KO. Nawet dla PiS to było za dużo

Opozycja z większością w Sejmie. PiS-owi nie pomoże nawet koalicja