PolskaRydzyk: usunięcie szkoły z listy to metoda "wykończyć"

Rydzyk: usunięcie szkoły z listy to metoda "wykończyć"


Jako "następną represję" odebrał o. Tadeusz
Rydzyk usunięcie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej
(WSKSiM) w Toruniu z listy projektów kluczowych, które mają być
dofinansowane ze środków UE.

Rydzyk: usunięcie szkoły z listy to metoda "wykończyć"
Źródło zdjęć: © AFP

01.02.2008 | aktual.: 01.02.2008 16:59

Dla nas to jest następna represja. Pokazuje się, gdzie my jesteśmy, kto rządzi i co nas czeka. Myślę, że jest to też ostrzeżenie dla katolików i dla ludzi Kościoła. Nie łudźmy się, że dzisiaj uderzyli w nas nie znaczy, że jutro nie uderzą w ciebie czy w twoich najbliższych. Dlatego powinniśmy razem się mobilizować - mówił o. Rydzyk w Radiu Maryja.

Weryfikacja dotyczyła 433 projektów o orientacyjnej wartości 166,4 mld zł, a szacunkowa wartość ich dofinansowania to 104,8 mld zł. W wyniku weryfikacji liczba projektów zmniejszyła się o 49 proc. Spowodowało to uwolnienie prawie 30 mld zł, które mają być przeznaczone głównie na dofinansowanie projektów wyłanianych w konkursach.

Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska poinformowała w piątek, że z listy usunięta została m.in. WSKSiM. Jest to decyzja absolutnie merytoryczna, szkoła o. Rydzyka nie spełniała kryteriów - powiedziała minister na konferencji prasowej.

Zdaniem o. Rydzyka decyzja ministerstwa "wpisuje się w postanowienia sił liberalno-lewicowych w Polsce, które wyraził, nie tak dawno, poseł PO z Lublina". Założyciel WSKSiM nawiązał do umieszczenia przez Janusza Palikota kontrowersyjnego wpisu na blogu o konieczności "wykończenia" Rydzyka" przez PO.

Kiedy to się zmienia kryteria w czasie, gdy już jest coś przyznane? Prawo nie działa wstecz. To jest jakiś relatywizm, jakieś widzimisię. To jest ta metoda "wykończyć"- mówił Rydzyk.

Gdy patrzę na to, kto to robi, bo to też jest ważne. Nie będę mówił o poszczególnych nazwiskach, chociaż wszystkie te nazwiska mieszczą się właśnie w tej lewicy. Jeżeli nie bezpośrednio córka czy syn, bo już był za młody, to ojciec, to matka, to cała rodzina była mocno lewicowa. Byli pierwszymi sekretarzami, byli nawet katami ubowskimi - dodał zakonnik.

WSKSiM za czasów poprzedniego rządu została umieszczona na tzw. indykatywnej liście projektów programu operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko". Uczelnia miała otrzymać ze środków unijnych 15,3 mln euro na inkubator nowoczesnych technologii.

Po zmianie władzy zapadła decyzja o weryfikacji całej listy projektów kluczowych. Dokonało tego Ministerstwo Rozwoju Regionalnego w porozumieniu z właściwymi resortami, pełniącymi funkcje pośredników we wdrażaniu projektów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)