Ruszyli w Tatry bez odpowiedniego sprzętu. Dwie akcje TOPR-u

Tatry przypomniały o tym, jak są niebezpieczne. Trudnym warunkom w górach nie podołało dwóch turystów. Potrzebne były interwencje ratowników z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ruszyli w Tatry bez odpowiedniego sprzętu. Dwie akcje TOPR-u
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA
Jakub Kłoszewski

11.11.2017 | aktual.: 12.11.2017 13:51

Sporo pracy mieli w Dzień Niepodległości ratownicy TOPR-u. Wszystko przez zlekceważenie gór.

Pod Przełęczą Liliowe utknął jeden z turystów, który wybrał się w góry bez odpowiedniego sprzętu. Ewakuowano go śmigłowcem TOPR - informuje RMF FM.

Drugi mężczyzna także ruszył w góry bez raków. Spadł po twardym śniegu powyżej Zmarzłego Stawu. Uszkodził sobie bark. Ratownicy TOPR opuścili go za pomocą lin. Przetransportowano go do zakopiańskiego szpitala.

Niebezpiecznie w Tatrach

Warunki w Tatrach są trudne. Obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. To trudny okres dla ratowników TOPR. Wciąż otrzymują kolejne zgłoszenia. W piątek musieli ratować dwie turystki z Węgier, które utknęły na szlaku z Morskiego Oka do Doliny Pięciu Stawów.

Źródło: RMF FM

tatrygórytopr
Zobacz także
Komentarze (3)