Ruch Autonomii Śląska wystawi kandydatów do senatu
Działacze i sympatycy Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) będą ubiegać się o mandaty senatorów w jednomandatowych okręgach na Śląsku i Opolszczyźnie. Nie będą natomiast w zorganizowany sposób startować w wyborach do sejmu - wynika z informacji Ruchu.
W wyborach do senatu w okręgu katowickim zarząd RAŚ poparł 82-letniego Kazimierza Kutza, który wystartuje jako kandydat niezależny. W kończącej się kadencji znany reżyser był posłem PO, jednak jesienią ubiegłego roku wystąpił z klubu tej partii.
Jak powiedziała rzeczniczka śląskiej Platformy Agnieszka Kostempska, decyzja o tym, czy PO także poprze Kutza w wyborach do senatu, czy też wystawi własnego kandydata, zapadnie w najbliższych dniach. Na razie na zatwierdzonych już listach wyborczych Platformy w okręgu katowickim nie wskazano kandydata tej partii do Senatu. Kutz był już senatorem w latach 1997-2007. Reżyser nie należy do RAŚ, ale nie kryje sympatii do tego ugrupowania.
Wśród desygnowanych przez zarząd RAŚ kandydatów do Senatu są lokalni działacze i sympatycy tego ugrupowania: Tomasz Mazur (Opole i pow. opolski), Marek Czaja (pow. głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, krapkowicki, oleski i strzelecki), Zenon Lis (Gliwice, pow. gliwicki i tarnogórski), Paweł Polok (Rybnik, pow. rybnicki i mikołowski), Janusz Dubiel (Chorzów, Siemianowice Śl., Świętochłowice, Ruda Śl. i Piekary Śl.), Dariusz Dyrda (Mysłowice, Tychy i pow. bieruńsko-lędziński), Roman Pająk (Bielsko-Biała, pow. bielski i pszczyński) oraz Grzegorz Szczepański (pow. cieszyński i żywiecki).
Lider RAŚ, radny wojewódzki i członek zarządu woj. śląskiego Jerzy Gorzelik nie zamierza startować w wyborach.
- Już wiele miesięcy temu podjęliśmy decyzję, że żaden z naszych radnych - wojewódzkich, gminnych czy powiatowych - nie będzie startował w wyborach, ani do polskiego, ani do europejskiego parlamentu. Uważamy, że radni powinni pracować pełną, czteroletnią kadencję - powiedział sekretarz zarządu RAŚ Michał Buchta.
Dodał, że mogą pojawić się indywidualne przypadki, gdy członkowie lub sympatycy RAŚ znajdą się na listach wyborczych innych partii. Nie będzie to jednak miało zorganizowanego charakteru.
Kilka miesięcy temu były przymiarki, by związany z RAŚ znany śląski satyryk, pisarz i publicysta Marian Makula, otwierał w jednym ze śląskich okręgów listę wyborczą PSL. Ostatecznie jednak do tego nie doszło. W ostatnich wyborach samorządowych Makula bezskutecznie zabiegał z ramienia RAŚ o mandat radnego sejmiku woj. śląskiego.
Ruch Autonomii Śląska jest stowarzyszeniem postulującym przywrócenie przedwojennej autonomii Górnego Śląska w nowoczesnej formie. Inspirując się zachodnioeuropejskim regionalizmem, Ruch proponuje wprowadzenie w Polsce silnych, autonomicznych województw, które - będąc niezależne finansowo od władzy centralnej - samodzielnie decydowałyby o własnych sprawach.
W ubiegłorocznych wyborach samorządowych RAŚ po raz pierwszy wprowadził trzech radnych do sejmiku woj. śląskiego i wraz ze zwycięską PO oraz PSL współrządzi regionem.