RPO do zakonników: za dużo polityki na Jasnej Górze
Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz
Kochanowski napisał do przeora klasztoru oo. Paulinów na Jasnej
Górze o. Bogdana Waliczeka, że informacje medialne dotyczące
prowadzenia w ostatnim czasie na terenie sanktuarium negocjacji z
udziałem wpływowych biznesmenów i polityków, rodzą jego niepokój,
a wierni przyjmują je z zakłopotaniem.
W odpowiedzi na list Kochanowskiego, rzecznik prasowy Jasnej Góry o. Stanisław Tomoń, podkreślił, że ze względu na "przejaskrawienia" w medialnych relacjach odnoszących się do wizyt osób publicznych w częstochowskim sanktuarium", zakon rozważa "uporządkowanie" tam obecności przedstawicieli środków masowego przekazu.
RPO napisał w liście do przeora Jasnej Góry, że teren tego sanktuarium, stawał się niekiedy miejscem politycznych pertraktacji, a także sporów koalicyjnych. "W przekazie medialnym można odnieść niekiedy wrażenie, że pertraktacje te i spotkania, na które "zwykło się jeździć" na Jasną Górę odbywają się pod wysokim patronatem Ojców Paulinów. Takie wykorzystanie tego świętego miejsca szkodzi - w moim przekonaniu - jemu samemu, autorytetowi Kościoła i dobru Polski" - czytamy w piśmie Kochanowskiego.
Kochanowski zaznaczył, że politycy mają prawo do uznania, że religia nie powinna się ograniczać wyłącznie do sfery prywatnej. "Jednak sytuacja w której politycy traktują religię jako środek zwiększenia swego politycznego oddziaływania, czy niekiedy wręcz do ratowania swojej kiepskiej reputacji rodzi mój niepokój, jako Polaka, Rzecznika Praw Obywatelskich, i wreszcie jako katolika" - napisał.
Rzecznik podkreślił także, iż autonomia oraz niezależność Kościoła i państwa nie jest złem koniecznym, ale "najlepszym sposobem współżycia tych dwóch organizmów w ramach systemu parlamentarnej demokracji".
Z kolei o. Tomoń wyjaśnił w odpowiedzi RPO, że paulini odnoszą się z szacunkiem do każdego pielgrzyma przybywającego na Jasną Górę "zarówno utrudzonego pątnika jak też i osoby publicznej".
"Podzielam przekonanie, że należy zabiegać o zachowanie jak największego szacunku dla tego miejsca i nie nadużywanie wspólnego dobra jakim jest Jasna Góra w celach partykularnych i politycznych. W zachowaniu takiej postawy pomocna jest tutaj zasada wzajemnej autonomii Kościoła i państwa" - podkreślił rzecznik sanktuarium.
Podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja (8 lipca), na Jasną Górę przybył m.in. premier Jarosław Kaczyński, a także Przemysław Gosiewski (PiS), Andrzej Lepper (Samoobrona) i Roman Giertych (LPR). Lepper w lipcu i sierpniu bywał w sanktuarium czterokrotnie, według mediów spotkał się tu z o. Tadeuszem Rydzykiem. W poprzednich latach media informowały, m.in. o spotkaniu na Jasnej Górze Giertycha z biznesmenem Janem Kulczykiem.